#102
od maja 2007
O rany. Zawsze jak tutaj coś umeszczam do rozpoznania to po godzinie mam genialne olśnienie :P
Czy to może być Lysimachia thyrsiflora? (Hm, tylko gdzie to "wyraźne owłosienie na łodydze"?)
Też mi to pachniało tojeścią, ale nie wpadłam na to, że może to bukietowa :)