Miejsce, w którym zrobiłeś te zdjęcia, to torfowisko, a mszyste kępy to na pewno płonnik, tylko teraz pytanie który - pospolity czy właściwy. Ja bym stawiała na pospolity. Byłoby dobrze, gdybyś zrobił jeszcze zdjęcie pojedynczego osobnika (zbliżenie), zwłaszcza nasadę jego łodyżki i liście.
Pozdrawiam
Ola
Za jakiś tydzień - dwa będę tam mógł podjechać. Same roślinki też będą już rozpoznawalne, więc spróbuję swoich sił. Jeszcze tylko 40 metrów i cztery kołki :) Wyniki zamieszczę z pewnością. Nieopodal znalazłem stanowisko widłaka. Płonnika też dokładnie sfotografuję. Dziękuję i pozdrawiam!
niestety aparat wciąż zepsuty więc płonnika nie sfociłem. Na pewni nie odpuszczę tego miejsca w każdym razie. Byłem jakiś czas temu tam jeszcze, płonniki rosły wraz z dużą ilością kosmatki polnej (Luzula campestris) i jastrzębiec kosmaczek (Hieracium pilosella) - gatunki charakterystycznego dla Nardo-Callunetea, a także kępy jakiegoś situ. Przypominam sobie też , że znalazłem tam widłaka (niecałe 100m dalej). Niebawem sprawdzę jeszcze więcej i wykonam zdjęcie fitosocjologiczne. Coś mi się tam kroi chyba ciekawego :)