Będąc w lesie zauważam kuklika - Geum urbanum.



Jest sporo nerecznicy - Dryopteris filix-mas.







Ten mech póki co zaliczam do rodzaju Orthotrichum.





Jest skrzyp - Equisetum telmateia.



Jest wietlica - Athyrium filix-femina.



Jest czartawa - Circaea lutetiana.





Teraz w drzewostanie pojawia się sporo dębów - Quercus robur w średnim wieku.









Jest tojeść - Lysimachia nummularia.



Oto kolejny dąb - Quercus robur.



Schodząc na dno doliny docieram do mokradła.



Dalej widać sporo leszczyny - Corylus avellana.



Jest skrzyp - Equisetum telmateia.





Ponownie zdobywam stok.



Jest pokrzywa - Urtica dioica oraz sitowie - Scirpus sylvaticus



Jest nerecznica - Dryopteris filix-mas.



Jest jawor - Acer pseudoplatanus.



Oto kolejny skrzyp - Equisetum telmateia.



I jeszcze leszczyny - Corylus avellana.



I jeszcze dąb - Quercus robur.



I znowu skrzyp - Equisetum telmateia.



Jestem na otwartej przestrzeni i zerkam w dół doliny.



Na skraju lasu wyrasta olsza - Alnus glutinosa.



Ruszam w dół doliny. Pod nogami mam wodę.





Osiągam las na lewym brzegu strugi. Dominuje olsza - Alnus glutinosa. W runie jest sporo wiązówki - Filipendula ulmaria.









Trafiła się żaba trawna.





Oto struga stanowiąca oś doliny.



Docieram do ogrodzenia.



Opuszczam las mijając wiązówkę - Filipendula ulmaria.





Jest śmiałek - Deschampsia caespitosa.



Wracam na podtopione pole.



Jest ciekawy mech.









Jest jeszcze szczeć - Dipsacus sylvestris.

Ten ostatni mech z podmokłej to przypuszczalnie młody Brachythecum sp. Z takich łąk wymieniane są B.rutabulum, lub mniej B.rivulare (ten by miał długie, jasne,szeroko zbiegające po łodyżce uszka).

Dzięki za sugestię. Zbiory mchów z tych okolic przewiduję na trzeci etap penetracji. Wszystko to trafi do Instytutu Botaniki PAN w Krakowie czyli do Ryszarda Ochyry.

Do zielnika zbierać mchy raczej bardziej wyrośnięte i ze sporogonami