Idąc dalej dotarłem do miejsca gdzie do Zelczynki od południa dociera ulica Brzegowa aby potem przejść w ulicę Działową.











Ruszam dalej w kierunku widocznych zabudowań. To strefa przemysłowa.







Na prawym brzegu znajduje się wzniesienie.



W okolicy wyrasta kozłek lekarski - Valeriana officinalis.



Osiągam samotną wierzbę - Salix.



W tej okolicy pojawia się niewielki próg.





Idę dalej. Rzeka płynie w swoistym kanionie.





Jest coś w rodzaju przeprawy.



Oto ujście lewobrzeżnego dopływu.





Dopływ ignoruję. Idąc dalej mijam wierzbę wiciową - Salix viminalis.





Idąc dalej natrafiam na tamę bobrów.







Jestem na trawersie budynków strefy przemysłowej.



Jest knieć błotna - Caltha palustris.



Idąc dalej docieram do kolejnego progu.









Nieco dalej pojawiła się tama bobrów.





Są kępy ziarnopłonu - Ficaria verna.



Mijam wierzbę - Salix.



Oto kolejna tama w głębokim kanionie.



Oto dalszy bieg rzeki.





Jest czosnaczek - Alliaria petiolata.



Oto dalszy ciąg rzeki.



Oto bluszczyk kurdybanek - Glechoma hederacea.



Zerkam na lewy brzeg. Jest betonowa rura.



Jest sposób na biomasę.





Jest olsza szara - Alnus incana.



Przyspieszam.





Jest wierzba biała - Salix alba.





Dalej rzeka skręca a woda stoi.