Idąc dalej oceniam, że oddaliłem się około 300 metrów od ostatniego zabudowania Polanki Hallera. Wzdłuż Mogiłki biegnie droga.
Nad rzeką wyrasta kolejna wierzba -
Salix.
Jest kolejna tama bobrowa. Rzeka skrywa się w zaroślach.
Droga znika.
Przy ścieżce bobrowej wyrasta kozłek -
Valeriana officinalis.
Oto kolejna młoda rozłożysta wierzba -
Salix nad rzeką. Teren za rzeką to nieuprawiane pola uprawne.
Idę dalej w kierunku zachodnim.
Teraz Mogiłka tworzy wyraźny łuk.
Oto kolejny jako tako prosty odcinek rzeki.
Nad rzeką dominuje pokrzywa zwyczajna -
Urtica dioica. Jest tam jeszcze podagrycznik pospolity -
Aegopodium podagraria oraz ziarnopłon wiosenny -
Ficaria verna.
Rzeka jest mocniej wcięta w podłoże. Jest tutaj kolejny ślad aktywności bobrów.
I tak dotarłem do miejsca, gdzie nieużytek graniczy z uprawianym polem uprawnym.
W okolicy wciąż kwitnie ziarnopłon wiosenny -
Ficaria verna.
Oto rzeka jako taka zagłębiona w podłoże i zarośnięta.
Zauważam gwiazdnicę wielkokwiatową -
Stellaria holostea z jaskrem kosmatym -
Ranunculus lanuginosus.
Są kolejne nieco od siebie oddalone okazałe wierzby -
Salix.
I jeszcze jeden jaskier kosmaty -
Ranunculus lanuginosus.