bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
2023-03-20 Imielin, z biegiem Przemszy i z powrotem - część 3
« »
Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2023 «

#20291
od września 2006

2023-03-20 Imielin, z biegiem Przemszy i z powrotem - część 3 #1

2023.04.03 14:47 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Idąc dalej odcinkiem ulicy Złota zbliżyłem się do Przemszy. Botanicznie szału nie ma.







Teraz na lewo mam rzekę a na prawo Gąsiorową Górę. Wśród drzew pojawia się sporo sosny zwyczajnej - Pinus sylvestris.





Idąc dalej mijam kasztanowca - Aesculus hippocastanum.







W lesie pomiędzy drogą a górą dominuje sosna zwyczajna - Pinus sylvestris.



Jedno z drzew zostało mocno połamane.







W okolicy wyrasta klon zwyczajny - Acer platanoides.



A dalej bez większych zmian.







Jest też topola holenderska - Populus ×canadensis Moench ‘Marilandica’.





Trafiła się róża dzika - Rosa canina.



Droga biegnie blisko rzeki.



Tutaj zauważam owocującego klona zwyczajnego - Acer platanoides.









I tak osiągam miejsce, gdzie przez a właściwie nad rzeką poprowadzono gazociąg.





Jedna z tutejszych topól holenderskich - Populus ×canadensis Moench ‘Marilandica’ posiada osobliwie zagojony sęk.



#20292
od września 2006

2023-03-20 Imielin, z biegiem Przemszy i z powrotem - część 3 #2

2023.04.03 15:18 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Idę dalej. Autostrada jest blisko.



W drodze do niej mijam zejściową dziewannę firletkową - Verbascum lychnitis.







Nieco dalej na odpadach betonu wyrastają zęboróg purpurowy - Ceratodon purpureus oraz prątnik - Bryum argenteum.





Przechodzę pod autostradą.



Od teraz ruszając na zachód wzdłuż jej południowego pobocza rozpoczynam powrót.



Ze względu na bliskość akwenu okolica jest podmokła. Mijam trzcinę pospolitą - Phragmites australis.



Przekraczam niewielkie wzniesienie.



Teren po lewej stronie drogi jest mocno obniżony. Tafla akwenu skrywa się za lasem.



Generalnie znajduję się w pasie drogowym.



Idąc dalej mijam zejściową nawłoć kanadyjską - Solidago canadensis.



Przekraczam rów z wodą.



Idę dalej. W lesie poniżej dominuje brzoza - Betula. Co do gatunku wolę się nie wypowiadać. Poczekam do lata.





Ta brzoza brodawkowata - Betula pendula tworzy malowniczy łuk.



Oto kolejny rów. Widać w nim aktywność bakterii żelazistych.





I tak osiągnąłem ulicę Maratońska.





Nieco dalej minąłem okazałą wierzbę kruchą - Salix fragilis.





Teraz na moment zszedłem nad zbiornik.







Zawracając do ulicy Maratońskiej spojrzałem na oczyszczony pas pod linią energetyczną.

« »
Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2023 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji