Nie ma tego złego co by na powiedzmy dobre nie wyszło. Wskutek wycinki jemioła pospolita -
Viscum album sięgnęła gruntu. Tedy uczyniłem ją bohaterką długiej sesji zdjęciowej.
Na początku owoce.
Potem nierozwinięte kwiaty męskie.
Z kolei kwiaty żeńskie klonu srebrzystego -
Acer saccharinum były bez szans.
Opuszczam to ponure miejsce.
Kolejny punkt to ulica Trzebińska. Tutaj fotografuję rogownicę -
Cerastium tomentosum.
Potem idzie bukszpan zwyczajny -
Buxus sempervirens. Jeden z krzaczków szykuje się do kwitnienia.
A to już ulica Zielona. Tutaj zwracam uwagę na zejściowego wrośniaka -
Trametes versicolor.
Oto widok dworca autobusowego ZKKM Chrzanów.
Oto tutejszy skazany na śmierć dąb szypułkowy -
Quercus robur. Wykonanie wyroku odwleka się.
W końcu powróciłem do parku. Leszczyna -
Corylus avellana wciąż pyli.
W głębi parku natrafiłem na kolejne zgrupowanie śnieżyczki przebiśniegu -
Corylus avellana.
I na zakończenie ulica Kościuszki i tamtejszy okazały bukszpan wieczniezielony -
Galanthus nivalis.