Jesteśmy w szczytowej partii tytułowej skały. Wapień porastają żółte porosty. Na zachód i północny zachód od niej widać uprawiane pola uprawne.



Pomiędzy pędliczkiem wiejskim - Syntrichia ruralis wyrasta grzybek.



Są skupiska krwiściągu mniejszego - Sanguisorba minor.



Tego mchu nie oznaczyłem.





Tego porostu także nie oznaczyłem. Niewykluczony gatunek z rodzaju Toninia.



Jest także strzechwowiec poduszkowy - Dryptodon pulvinatus.



Oto rojnikowiec - Jovibarba sobolifera.



To powinna być jodłówka - Abietinella abietina.



I w końcu bardzo wysoce prawdopodobna Mannia fragrans.







Tym porostem może być misecznica - Lecanora.







Teraz zerkamy w kierunku północno wschodnim.



Ruszamy na północ.



Zerkamy w kierunku północno zachodnim.



Wchodzimy w celowo posadzony zagajnik sosny zwyczajnej - Pinus sylvestris.



Jesteśmy bardzo daleko od cywilizacji ale to także się trafiło. Na szczęście w nieszczęściu to tylko popiół.





Ścieżka prowadzi w kierunku północno zachodnim.



Wkraczamy nią pomiędzy brzozy brodawkowate - Betula pendula.





Przyglądamy się mchom. Oto rokiet cyprysowy - Hypnum cupressiforme.

Idziemy dalej. Oto kolejne mchy. To powinien być rokiet - Hypnum.



Oto płaskomerzyk - Plagiomnium undulatum.



Oto fałdownik szeleszczący - Hylocomiadelphus triquetrus.



Oto kolejne skupisko rokietu - Hypnum.





I tak dotarliśmy do długiego, wąskiego pasma uprawianego pola uprawnego.



Moglibyśmy pokonać je w poprzek ale postanowiliśmy zejść do biegnącej dołem drogi.





Jesteśmy na drodze. Ruszamy na północ od czasu do czasu zerkając na chmury.









I tak dotarliśmy do miejsca, gdzie droga została zaorana.





Obeszliśmy to pole i ruszyliśmy na wschód. Gdzieś w tym miejscu opuściliśmy Racławice i weszliśmy na teren Czubrowic.





Wśród drzew pojawia się mieszańcowa topola - Populus.







Gnamy dalej pośród uprawianych pól uprawnych. Droga jest a jakoby jej nie było.







Widać zabudowania Czubrowic.



Oto malownicze kępy traw.



Schodzimy do Czubrowic idąc w kierunku północno wschodnim.





I jeszcze ostatnie spojrzenie na zachód.