Jak to wynika z obowiązków względem czytelników tygodnika Co Tydzień po raz kolejny odwiedziłem Jaworzno. Tym razem z przystanku Bory Podgórska przeszedłem się do Byczyny. Oto okolica przystanku autobusowego.



Na początku bohaterem dłuższej sesji zdjęciowej stał się chaber ostrołuskowy - Centaurea oxylepis.













Jest pyłkoniszczka na bńcu białym - Melandrium album. Teraz to Microbotryum silenes-dioicae.







Dominują płaty trzcinnika piaskowego - Calamagrostis epigeios ze sporą domieszką nawłoci kanadyjskiej - Solidago canadensis.







Jest kozłek lekarski - Valeriana officinalis.



Jest driakiew żółta - Scabiosa ochroleuca.







Idziemy na południe. Trafiamy na odcinek nieczynnej obecnie drogi.



Przechodzimy obok płatów orlicy pospolitej - Pteridium aquilinum.





Oto kolejny odcinek tej drogi.



Oto chaber driakiewnik - Centaurea scabiosa.



Oto goździk kartuzek - Dianthus carthusianorum.



Oto macierzanka zwyczajna - Thymus pulegioides.







Oto kolejny odcinek drogi.



Oto samotna brzoza brodawkowata - Betula pendula.



Oto kolejny chaber driakiewnik - Centaurea scabiosa.





Są śmieci.



Jest owocująca śliwa tarnina - Prunus spinosa.



I tak wyszliśmy na drogę 79.





Zerkamy w kierunku Byczyny. Idziemy przez jakiś czas poboczem.





Na poboczu wyrasta dziewanna wielkokwiatowa - Verbascum densiflorum.











Jest przymiotno białe - Erigeron annuus.





Znajduję się pod linią energetyczną.



Idę dalej poboczem. Teraz mijam robinię akacjową - Robinia pseudoacacia.



Jest starzec jakubek - Senecio jacobaea.







Jak widać Jaworzno to elektryzujące miasto. Dołem dominuje nawłoć kanadyjska - Solidago canadensis.



Jest słonecznik bulwiasty - Helianthus tuberosus.







Osiągamy okolicę, gdzie pojawia się kolejna boczna droga. W linii prostej od przystanku startowego pokonałem zaledwie 250 metrów.



Zbliżam się do kolejnych zarośli.