Tego dnia udałem się na zakupy do Kauflandu przy ulicy Trzebińskiej. Przy okazji sfotografowałem to i owo. Na początku owocujące parzydło leśne - Aruncus dioicus.







Oto ulica Trzebińska jako taka.



Idąc dalej mijam kępę pokrzywy zwyczajnej - Urtica dioica.









Oto kolejny odcinek ulicy Trzebińskiej.



Tutaj na zagrzebanym w ziemi drewnie wyrasta lakownica spłaszczona - Ganoderma applanatum.



Teraz przechodzę na drugą stronę ulicy. Oto owocująca śliwa wiśniowa - Prunus cerasifera.



Oto owocujący dziki bez czarny - Sambucus nigra.





Idę dalej.



Mijam szarłat szorstki - Amaranthus retroflexus.



Mijam komosę - Chenopodium.







Osiągam Luszówkę. Idę w górę jej lewym brzegiem.





Mijam klon jawor - Acer pseudoplatanus.



Mijam wierzbę białą - Salix alba.





To okazałe drzewo.





Pod drzewem wyrasta podagrycznik pospolity - Aegopodium podagraria.



Bliżej obwodnicy Chrzanowa wyrasta wierzba krucha - Salix fragilis.







Przechodzę na drugą stronę obwodnicy. Staję na skraju Berłowej Góry. Tutaj najważniejsza jest figura św. Józefa.





Idąc dalej wybieram lewy brzeg Luszówki. Mijam tawlinę jarzębolistną - Sorbaria sorbifolia.



Mijam pęcherznicę kalinolistna - Physocarpus opulifolius.



Mijam derenia świdwę - Cornus sanguinea.



Brzegiem rzeki biegnie droga.



Idąc dalej mijam wierzbę kruchą - Salix fragilis.



Mijam kolejną tawlinę jarzębolistną - Sorbaria sorbifolia.



Mijam zdziczałą winorośl - Vitis.



Mijam kozłka lekarskiego - Valeriana officinalis.





W sumie w górę rzeki przeszedłem około sto metrów.