Teraz powoli przemieszczamy się w kierunku północno-wschodnim. Mijamy koniczynę polną - Trifolium arvense.
Mijamy kwitnącą robinię akacjową - Robinia pseudoacacia.
Mijamy tojeść pospolitą - Lysimachia vulgaris.
Mijamy komonicę zwyczajną - Lotus corniculatus.
Mijamy topolę szarą - Populus ×canescens.
Mijamy grupę topoli włoskiej - Populus nigra Italica.
Oto rozległa pozornie bezwartościowa przyrodniczo powierzchnia hałdy.
My mijamy chabra ostrołuskowego - Centaurea oxylebis.
Mijamy pokrzywę, która ma sporo cech Urtica galeopsifolia.
Jesteśmy na drodze, którą idziemy ku ulicy Tarnogórskiej.
Mijamy pasternak zwyczajny - Pastinaca sativa.
Mijamy kolejne skupisko pokrzywy o cechach Urtica galeopsifolia.
Mijamy klon jesionolistny - Acer negundo.
Mijamy "pożegnanie z zamrażarką".
Mijamy sporą kępę trawy, której nie oznaczyłem.
Przy drodze mamy mieszankę trzciny pospolitej - Phragmites australis oraz amerykańskich nawłoci - Solidago.
Mijamy ostrożeń polny - Cirsium arvense.
Mijamy chmiel - Humulus lupulus.
Oto kolejne skupisko amerykańskich nawłoci - Solidago.
Oto skupisko śmiałka darniowego - Deschampsia caespitosa.
Teraz zauważamy podejrzane pęknięcie w gruncie.
Teraz natrafiamy na pokrzywę o cechach pośrednich pomiędzy Urtica dioica a Urtica galeopsifolia.
Jest też sadziec konopiasty - Eupatorium cannabinum.
(wypowiedź edytowana przez piotr_grzegorzek 28.sierpnia.2022)