Idziemy dalej. Oto kolejny bardzo charakterystyczny nagrobek.





Kolejne miejsce wiecznego spoczynku skrywa się pod bluszczem - Hedera helix.



Przyspieszamy.



Mijamy okazałą robinię akacjową - Robinia pseudoacacia.



Teraz w miarę szybko przemykamy przez tę część cmentarza, gdzie dominują nagrobki z drugiej polowy ubiegłego wieku.





Są też swoiste perełki. Oto ławeczka Tadeusza Kantora.



Jest kobieta z dzbanem wody.



Mijamy rozłożysty dąb szypułkowy - Quercus robur.



Wchodzimy w Aleję Zasłużonych.



Oto tutejsza zieleń.





Oto kolejni zasłużeni.









Dość osobliwie wygląda grób Mariana Koniecznego autora wielu dzieł na tym cmentarzu.







Jest tutaj sporo zieleni.








(wypowiedź edytowana przez piotr_grzegorzek 14.sierpnia.2022)

Po dłuższej przerwie kontynuujemy spacer. W Alei Zasłużonych spoczywają również Bolesław Drobner z Lubą Drobnerową.



Moją uwagę w tym miejscu przyciągnęła siewka klonu jawora - Acer pseudoplatanus porażona przez mączniaka - Sawadaea bicornis.



Opuszczamy Aleję Zasłużonych. Kierujemy się ku bramie.



Mijamy okazały wiąz szypułkowy - Ulmus laevis.









Wkraczamy w część cmentarza, gdzie dominują stare nagrobki.



Tutaj najważniejszy jest żeliwny krzyż.



Mijamy Wisławę Szymborską.



Mijamy brzozę brodawkowatą - Betula pendula.



Mijamy nagrobek z czerwonego granitu.







I jeszcze dwa ciekawe miejsca wiecznego spoczynku.





Mijamy pomnik Ludki Królikowskiej.





Czas na szczyptę zieleni.



Tutaj jeśli wie się gdzie szukać można natrafić na dziewczynkę motyla.





Oto ostatnie zdjęcie z cmentarza. Taki sobie minimalizm.



I na zakończenie wrażenia z wizyty w Muzeum Fotografii.