I tak nastał czas na pierwszą wycieczkę po moim powrocie z Warszawy. Po krótkiej naradzie padło na Jaworzno. Tamże na początku pokazałem kwitnące kocanki włochate -
Helichrysum petiolare. Potem była kawa i kolejna narada przy mapach. I tak padło na tytułową Tarkę. Aby się zorientować w przemierzanej okolicy wystarczy na mapach Google znaleźć okolicę opisywaną jako Staw Belnik. To tylko jedna z możliwości. Zatem zajechaliśmy do przystanku Jeleń Park Przemysłowy przy ulicy Dąb.
Aby dojść do celu ruszyliśmy na wschód.
Minęliśmy płat nawłoci późnej -
Solidago gigantea.
Minęliśmy czeremchę amerykańską -
Padus serotina.
Minęliśmy lipę drobnolistną -
Tilia cordata.
Idziemy dalej.
Las po obu stronach drogi jest bardzo mieszany. Są tutaj okazałe świerki pospolite -
Picea abies.
Nieco dalej zauważamy malownicze brzozy brodawkowate -
Betula pendula.
Jest też
robinia akacjowa -
Robinia pseudoacacia.
I tak dotarliśmy do szlabanu.
W dalszym ciągu znajdujemy się w lesie bardzo mieszanym.
To przede wszystkim za sprawą obecności dębu czerwonego -
Quercus rubra.
Jest też dąb szypułkowy -
Quercus robur porażony przez mączniaka - Erysiphe alphitoides.
I tak natrafiamy na pozostałości OWR Tarka. To był bardzo reprezentacyjny domek.
Tutaj wyrasta wietlica samicza -
Athyrium filix-femina.
Trwa biodegradacja budowli.
Idziemy dalej.
Las jest podmokły o czym świadczy obecność ostrożnia warzywnego - Cirsium oleraceum.
Mijamy kolejne budowle w różnym stopniu biodegradacji.
Oto dalszy odcinek drogi.
Teraz odbijamy w lewo, gdzie na polanie znajduje się jeszcze jeden ulegający biodegradacji budynek.
W lesie przed polaną pojawiają się pierwsze kwitnące kruszczyki szerokolistne - Epipactis helleborine.
Jest wiesiołek - Oenothera.
Wracamy na główną drogę. Idziemy dalej.
Oto osobliwa sosna zwyczajna - Pinus sylvestris.
Idziemy dalej. Osiągamy punkt w którym droga skręca na południowy - wschód.
Mijamy lepiężnika różowego - Petasites officinalis.
W otaczający nas las jest w dalszym ciągu bardzo mieszany.