Jadąc od Katowic po dotarciu do Mysłowic postanowiłem wysiąść przy kościele na Bończyku. Oto on. Uważam, że projektant niezbyt dobrze ocenił skutki swojego dzieła.
Teraz jestem przy ulicy Mieczysława Jastruna. Skraj chodnika wygląda kwitnąco.
Dominantę stanowi lucerna mieszańcowa - Medicago x varia.
Tutaj typuję lucernę siewną - Medicago sativa.
Jest też pasternak - Pastinaca sativa.
Jest komosa z kręgu Chenopodium album.
Jest bylica pospolita - Artemisia vulgaris.
Jest purpurowa odmiana klonu zwyczajnego - Acer platanoides.
W tym momencie skręcam w ulicę Świętojańską.
Przy zakręcie rośnie lipa krymska - Tilia ‘Euchlora’.
Jest śliwa wiśniowa - Prunus cerasifera.
Jest liliowiec rdzawy - Hemerocallis fulva.
Nieco dalej znajduje się brzoza brodawkowata - Betula pendula.
Teraz mijam przedszkole. Ogrodzenie porasta winobluszcz zaroślowy - Parthenocissus inserta.
Przy chodniku wyrasta marchew - Daucus carota.
Jest krwawnik - Achillea millefolium.
Jest łopian pajęczynowaty - Arctium tomentosum.
Tutaj najważniejsza jest rączyca.
Jest grupa drzew iglastych z dominacją sosny zwyczajnej - Pinus sylvestris.
Na ziemi rozwija się płat podagrycznika pospolitego - Aegopodium podagraria.