Teraz spod budynku w którym mieści się Wydział Rolnictwa i Ekologii Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego, a w którym to ja miałem także swoje 20 minut ruszyłem do Centrum Nauki Kopernik, gdzie miało się odbyć najważniejsze spotkanie towarzyskie. Oczywiście tylko niewielki odcinek tej trasy pokonałem idąc niespiesznie pieszo. Na początku powojnik tangucki - Clematis tangutica.
Potem lucerna mieszańcowa - Medicago x varia w dwu skrajnych formach kolorystycznych.
Tutaj także na mijanej początkowo wierzbie białej - Salix alba uchwyciłem zejściową żagiew - Polyporus squammosus.
Potem przemknąłem przez rezerwat Skarpa Ursynowska.
Minąłem płat z dominacją jeżyny popielicy - Rubus caesius.
Zatrzymałem się na chwilę przy pokrzywie poziewnikolistnej - Urtica galeopsifolia. Zaczyna wyglądać kwitnaco.
I jeszcze trywialna bylica pospolita - Artemisia vulgaris.
I jeszcze rdestowiec pośredni - Reynoutria ×bohemica.
Jestem już na ulicy Rzodkiewki.
Wkraczam na trakt biegnący północną krawędzią jeszcze otwartej przestrzeni.