Wędrujemy w dalszym ciągu po terenie parku SGGW. Oto platan klonolistny - Platanus x acerifolia.







Potem trafiła się dziwna lipa - Tilia. Jeszcze nie wiem co zacz. Niewątpliwie mieszaniec mający w sobie coś z Tilia cordata.





Oto widok ogólny.



Teraz trafiła się scewola - Scaevola aemula.





Jesteśmy blisko bramy za którą znajduje się ulica Nowoursynowska. Przy bramie wyrasta robinia akacjowa - Robinia pseudoacacia.



Za bramą na pasie zieleni rozdzielającej jezdnie posadzono tamaryszek - Tamarix. Na razie nie byłem zainteresowany bliskim spotkaniem z nim.



Pozostajemy na ogrodzonym terenie SGGW. Oto wiąz szypułkowy - Ulmus laevis.





Oto tawlina jarzębolistna - Sorbaria sorbifolia.





Oto klon tatarski - Acer tataricum porażony przez mączniaka - Sawadaea bicornis.







Oto kalina hordowina - Viburnum lantana.





Oto sosny - Pinus. Coś mi się zdaje, że to Pinus nigra.





Oto kalina sztywnolistna - Viburnum rhytidophyllum.



Kolejna osobliwością jest hortensja - Hydrangea petiolaris.





Teraz spoglądamy w splątany gąszcz.



Mijamy pomnik Edwarda Raczyńskiego.



Powoli opuszczamy ten teren. Idziemy w kierunku północno-wschodniego narożnika. Oto zwisająca odmiana jesionu wyniosłego - Fraxinus excelsior.



Mijamy grupę topoli osiki - Populus tremula.







Było też drzewo tego gatunku z ciekawą deformacją na pniu.





Tutaj stawiam na Sida hermaphrodita.







Schodzimy do rezerwatu.









Osiągamy dolny poziom. Ruszamy na południe. Mijamy dziki bez czarny - Sambucus nigra.



Mijamy klon zwyczajny - Acer platanoides.



Mijamy płat podagrycznika pospolitego - Aegopodium podagraria zmieszanego z gajowcem żółtym - Galeobdolon luteum.



Mijamy kupkówkę Aschersona - Dactylis polygama.





Mijamy śnieguliczkę - Symphoricarpos albus.



Przekraczamy powaloną robinię akacjową - Robinia pseudoacacia.



Mijamy jawory - Acer pseudoplatanus.





Oto zielona gęstwina.



Oto martwe drewno i towarzysząca mu biomasa.





I jeszcze jeden klon jawor - Acer platanoides.