Tego dnia musiałem udać się na teren zasięgu mysłowickiej edycji tygodnika Co Tydzień. Tak czy owak celowałem na teren budowy podobno największej w Polsce farmy fotowoltaicznej. Jakoś tak wypadło, że na początku znalazłem się na pętli autobusowej w Jaworznie Jeleniu. W pobliżu przystanku stoi krzyż.
Stąd zerkam na północ.
Opuszczając pętlę autobusową dokumentuję kwitnącego oliwnika wąskolistnego - Eleagnus angustifolia. Kwiatów było dużo, ale nie mogłem się powstrzymać.
Był tam jeszcze rozchodnik ostry - Sedum acre.
Teraz ruszyłem raptownie do celu. Zbliżam się do mostu nad Wąwolnicą.
Rzeką płynęła woda.
Zazwyczaj w drodze do Przemszy wybierałem wał biegnący wzdłuż Wąwolnicy. Teraz zdecydowałem przejść się przez nieużytki znajdujące się na północ od niego.
Tutaj zauważyłem żmijowca zwyczajnego - Echium vulgare.
Tutaj zauważyłem przytulię białą - Galium album.
Część terenu jest ogrodzona.
Obchodząc go mijam czeremchę amerykańską - Padus serotina.
Mijam robinię akacjową - Robinia pseudoacacia.
Mijam gęste zarośla.
W dalszym ciągu obchodzę ogrodzony teren.
Jestem na skraju lasu. Tutaj dominuje sosna zwyczajna - Pinus sylvestris.
Zbliżam się do ulicy Biały Brzeg.
Idę jej osią. Podążam na zachód.
Mijam orlicę pospolitą - Pteridium aquilinum
Mijam różę. Z tego materiału zdjęciowego jedno jest pewne. To nie jest Rosa canina.
Mijam kolejny płat orlicy pospolitej - Pteridium aquilinum.
Przyspieszam.
Mijam dziki bez czarny - Sambucus nigra.
Jestem bardzo blisko celu. Widać most nad Przemszą.
W tej okolicy zauważam marunę bezwonna - Matricaria perforata.
Bohaterem bardzo długiej sesji zdjęciowej stał się jastrun zapoznany - Leucanthemum ircutianum.