Bez zbędnego przypominania stajemy przy wejściu na teren obiektu.



Po lewej stronie znajduje się tablica informacyjna. W lewym dolnym rogu tablicy jest bardzo interesujący kamień.



Składa się on z dwu warstw. Od razu widzę, że jest postawiony do góry nogami. Jasne powinno być na dole a ciemne na górze. Warstwa jasna była w swoim czasie częścią twardego dna morskiego pokrytego rynnami erozyjnymi. Warstwa ciemna to po prostu zlepieniec śródformacyjny. W sumie jest próbka z warstw gogolińskich dolnych triasu środkowego.



Zlepieniec jest mieszaniną pokruszonych po gwałtownym sztormie muszli, szczątków liliowców i kamyków.



W warstwie jasnej poza głębokimi rynnami erozyjnymi widać drobniejsze rysy. Obie warstwy może dzielić nawet milion lat.



Na sąsiednim murku wypatrzyłem zwięzły wapień z ciemnymi muszlami. To także warstwy gogolińskie dolne. Są dwa kawałki. Oto pierwszy z nich.









W drugim kawałku znajduje się cienka podwinięta warstwa osadu.





Wchodzę do środka. Oto głóg odgiętodziałkowy - Crataegus rhipidophylla.





Oto rukiewnik wschodni - Bunias orientalis.



Oto krwiściąg mniejszy - Sanguisorba minor.





Oto zwarte zadrzewienia.



Oto kolejny krwiściąg mniejszy - Sanguisorba minor.



Oto miejsce z przedstawieniem historii Ziemi jako planety. Tutaj na początku posadzono pnącze akebię pięciolistkową - Akebia quinata.







Na terenie Geosfery jest zlokalizowana modna ostatnio tężnia. Jej wpływ na okolicę już się zaznacza, ale to jest temat na oddzielne badania.



Niedaleko niej pomiędzy trawami skrywa się irga pomarszczona - Cotoneaster bullatus.





Oto fragment południowej ściany wyrobiska.



Oto wschodnia ściana wyrobiska. Tutaj wśród traw skrywa się bukszpan wiecznie zielony - Buxus sempervirens.







Trafił się też okaz, który oznaczyłem jako bukszpan wielkolistny - Buxus macrophylla.







Rozglądając się po terenie zauważyłem jastruna - Leucanthemum vulgare.







Potem podszedłem do lokalnego ośrodka edukacji SOWA. Przed wejściem leży spory kawałek wapienia z muszlami małża Plagiostoma striatum.









Uwagę miłośników geologii powinny w takich miejscach przyciągać takie składowiska kamieni.



Z widocznego zasobu wybrałem dwa kamienie. Pierwszy posiada niewielkie dendryty manganowe.





Drugi jest zlepieńcem śródformacyjnym.



A teraz będzie fragment wrzosowiska z azaliami.







W pobliżu leżą eratyki.



Tutaj też znajduje się mniejsza sadzawka.



Jej ozdobą jest kosaciec żółty - Iris pseudoacorus.









Teren Geosfery opuszczam korzystając ze schodów w północnej części wyrobiska.'



Idąc do przystanku autobusowego mijam rdestowca - Reynoutria japonica.





Jest też białoczerwona barierka.



Oto skraj zarośli nad krawędzią wyrobiska.



Stojąc na przystanku autobusowym zerkam na uprawiane pole uprawne. Mocny akcent to klon zwyczajny - Acer platanoides "Globosa".