Po opuszczeniu terenu zabytkowego kościoła ruszyliśmy ku nowemu kościołowi.



Po drodze spotkaliśmy przetacznika perskiego - Veronica persica.





Podeszliśmy pod teren pałacu i odpuściliśmy sobie zwiedzanie.



Spod bramy zerkamy na kościół.



Przy kościele znajduje się pomnik ofiar wojen światowych.









W pobliżu wyrasta sporo bluszczyku kurdybanka - Glechoma hederacea.





Prawdopodobnie zaobserwowałem tutaj Peronopsora glechomaes.





Idziemy w stronę kościoła. Jego patronem jest św. Mikołaj.



Udało nam się wejść do środka.





Rozglądamy się po wnętrzu.





Bardzo ważne są te obrazy szklane. Nie sprawiają wrażenia witraży.







Oto Najświętsza Maria Panna z Dzieciątkiem z ok. 1600 r.,



Oto kaplica z obrazem Matki Boskiej Częstochowskiej z XVII w.





Opuszczamy kościół. Mijamy lipy drobnolistne - Tilia cordata.



Na skraju drogi zauważamy starca zwyczajnego - Senecio vulgaris.







Teraz udajemy się na teren poza kościołem.



Oto widok ogólny tamtego lasu.



Rozglądamy się. Oto bodziszek żałobny - Geranium phaeum.









W okolicy dominują glistnik jaskółcze ziele - Chelidonium majus oraz czosnaczek pospolity - Alliaria petiolata.













Oto wiąz szypułkowy - Ulmus laevis.



Jest sporo maliny - Riubus idaeus.



Jest przytulia czepna - Galium aparine.



Jest stokłosa miękka - Bromus hordeaceus.



Jest jeszcze przedstawienie św. Jana Nepomucena.





Pod kapliczką wyrasta pióropusznik strusi - Matteuccia struthiopteris.



Nieopodal płynie ciek a właściwie ściek.



Niedaleko znajduję kwitnące przywrotniki - Alchemilla.





Oto kolejny pióropusznik strusi - Matteuccia struthiopteris.





I jeszcze bluszczyk kurdybanek - Glechoma hederacea z cokołu figury.