Wędrujemy dalej przez park w kierunku południowo-wschodnim. Teraz mijamy olszę czarną - Alnus glutinosa.





Idziemy dalej.





Oto grupa grabu pospolitego - Carpinus betulus.



Oto brzoza brodawkowata - Betula pendula z miniaturowymi czeczotami.





Oto fragment dzikiej części parkowego drzewostanu. Tutaj także jest znacząca ilość brzozy brodawkowatej - Betula pendula.



Oto dąb szypułkowy - Quercus robur.





Oto jeden z rowów odprowadzających nadmiar deszczówki.



Oto kolejna grupa olszy czarnej - Alnus glutinosa.





Idąc dalej w kierunku szczytu wzgórza Beaty mijamy dęba szypułkowego - Quercus robur. Pień pokrywają porosty. Jest też ciekawie zagojony sęk.







Oto kolejna partia drzewostanu ze sporą domieszką brzozy brodawkowatej - Betula pendula.







Wchodzimy na trakt prowadzący ku drewnianemu kościołowi.



U podstawy schodów jest spore skupisko różanecznika fioletowego - Rhododendron catawbiense.









Przyspieszamy.





Widać kościół.





W drodze do niego przechodzimy obok sosen zwyczajnych - Pinus sylvestris.



Jest też robinia akacjowa - Robinia pseudoacacia



Jesteśmy bardzo blisko ulicy Kościuszki.



Przy ścieżce zauważamy tawułę - Spiraea która rozwija listki.





Jesteśmy na placu kościelnym. Oto obiekty z lapidarium.







Oto płat kwitnącego wrzośca - Erica.









Zaglądamy do wnętrza kościoła.





Oto dzwonnica.



Oto okratowane okienko z zewnątrz kościoła.



Oto schronienia dla wiernych czyli soboty.



Blisko kościoła rośnie jałowiec wirginijski - Juniperus virginiana.



Nieco dalej wyrasta żywotnik zachodni - Thuja occidentalis.



Oto kamienny detal pod ścianą kościoła. Możliwe, że miał trafić do lapidarium.





Oto kolejny jałowiec wirginijski - Juniperus virginiana.



Oto laurowiśnia wschodnia - Prunus laurocerasus.



Na zewnątrz kwitnie forsycja pośrednia - Forsythia intermedia.



Oto sylwetka kościoła od strony południowej.





Nieopodal znajduje się ciekawa forma upamiętnienia tych, którzy zginęli w górach.