Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
2022-03-23 Jaworzno - Obszar Chronionego Krajobrazu Dobra - Wilkoszyn - część 2
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2022 «

#19593
od września 2006

2022.03.28 20:34 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Jestem już u Źródła Siarczanej. Wśród przesłaniających go krzewów wyróżnia się wawrzynek wilcze łyko - Daphne mezereum.





On też rozwija liście.





Oto ocembrowana studzienka na źródle.



W dalszej części na wypływającym z niej strumieniu pojawia się iryzacja. Tak działają woski z butwiejących liści.





Zjawisko powoli zanika przy połączeniu z głównym strumieniem.





Idę dalej. Oto przeprawa na drugą stronę strumienia. Podstawowy cel wyprawy zaliczony.



Oto ścieżka pomiędzy źródłem a główną drogą.



Oto wyjście na główną drogę.



Jestem na głównej drodze. Ruszam na zachód.



Oto fragment lasu na północ od drogi.



Oto fragment strumienia płynącego obok Źródła Siarczanej. To część położona na północ od drogi.



Idę dalej. Na lewo leży wyrwana brzoza brodawkowata - Betula pendula.



Pokonuję kolejny odcinek drogi. Po prawej stronie zauważam właściwą powaloną brzozę brodawkowatą z interesującym mnie wątrobowcem.



Na pniu zauważam również małe owocniki hubiaka pospolitego - Fomes fomentarius.





W wątrobowiec to płozik różnolistny - Lophocolea heterophylla. Sprawdziłem to inne drzewo od tego, na którym ten gatunek widziałem w dniu 25 lutego.







Tuż obok rozpoczyna kwitnienie kosmatka owłosiona - Luzula pilosa.





Przyspieszam. Tym nie mniej po lewej stronie drogi zauważam wyrwaną brzozę brodawkowatą - Betula pendula.





Gnam dalej.



Przekraczam linię energetyczną.



Osiągam skraj lasu.





Po krótkim odpoczynku ruszam w kierunku przystanku skąd wystartowałem.



Przy drodze zauważam kwitnącą topolę osikę - Populus tremula.





Teraz osiągam rozwidlenie dróg. Wędruję skrajem cypla lasu wybierając prawą drogę.





W drzewostanie jest sporo topoli osiki - Populus tremula.





Idę dalej.



Mijam płat trzciny pospolitej - Phragmites australis.







Idę dalej na zachód.



Skręcam na południe. Wędruję pośród sosen zwyczajnych - Pinus sylvestris.





Osiągam zachodni skraj rozlewiska.



Zbliżam się do brzegu. Tutaj jeszcze trzyma się lód.





Nieco dalej jest on bardziej roztopiony.





Po prawej stronie drogi zauważam młodego dęba szypułkowego - Quercus robur.



Znacznie dalej z tłumu drzew wyłuskuję dichotomicznie rozgałęzioną brzozę brodawkowatą - Betula pendula.



Ten gatunek ma spory udział w tutejszym drzewostanie.



Teraz minąłem derenia jadalnego - Cornus mas.



Tuż za nim wyrasta dziki bez czarny - Sambucus nigra. Jego liście są bardziej rozwinięte.





Nieopodal na czeremsze zwyczajnej - Padus avium widzę zejściowego kielisznika zaroślowego - Calystegia sepium.





Absolutny koniec to spojrzenie z przystanku przy ulicy Chełmońskiego w ulicę Ciężkowicką i na drogowskaz wskazujący kierunek na Chrzanów. Pętla została zamknięta.



« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2022 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji