Oto początek złożonego z ośmiu części serialu opowiadającego o tej sobotniej wyprawie naszej rodzinnej grupy. Po niezbyt długiej dyskusji padło na tytułowe Rodaki. Zaparkowaliśmy w okolicy kościoła p.w. św. Marka. Na początku zauważyłem okazałe ale dawno temu zmasakrowane lipy drobnolistne - Tilia cordata.
Kościół jako taki jest niepozorny i zazwyczaj zamknięty.
Oto dzwonnica.
Oto kościół od strony wschodniej.
Tutaj też wyrasta okazały dąb szypułkowy - Quercus robur.
Oto ściana południowa.
Tutaj drewniany daszek ogrodzenia porasta rokiet cyprysowy - Hypnum cupressiforme.
Jest też tarczownica bruzdkowana - Parmelia sulcata.
Oto dąb szypułkowy - Quercus robur na którym także wyrasta rokiet cyprysowy - Hypnum cupresiforme.
I ponownie zmasakrowana lipa drobnolistna - Tilia cordata.
Oto tablice informacyjne.
Oddalamy się nieco od kościoła. Oto dzwonnica.
Oto zachodnia ściana kościoła.
Teraz zdecydowanie ruszamy na zachód. W linii prostej będzie to niecałe 900 metrów.
Mijamy kamienny dom.
Kończy się zabudowa z lewej strony drogi.
Oto ostatni tutejszy dom w stanie zdecydowanie zejściowym.
Wychodzimy na otwartą przestrzeń.
Zerkamy na północ.
Idziemy dalej na zachód. Na kałużach jest jeszcze lód.
Mijamy zdziczałą jabłoń domową - Malus domestica.
Idziemy dalej. Teraz mijamy grupę sosny zwyczajnej - Pinus sylvestris.
Zbliżamy się do lasu.
Jest też róża dzika - Rosa canina z szypszyńcem.
Teraz mijamy grupę topoli osiki - Populus tremula.
Dalej idzie śliwa tarnina - Prunus spinosa z dereniem świdwą - Coirnus sanguinea.
Oto inne zadrzewienie tego rodzaju.
I tak dotarliśmy do kapliczki na skraju lasu. Tym sposobem przeszliśmy odcinek drogi prowadzącej na zachód.
Teraz odbijamy na północ. W przydrożnym drzewostanie wybija się okazała wierzba - Salix.
Okolica jest podmokła. W wodzie wyrasta potocznik wąskolistny Berula erecta.
Idziemy dalej.
Po prawej stronie drogi zza kępy śliwy tarniny - Prunus spinosa wypływa strumień. Jak daleko jest on na zachód od tego miejsca nie sprawdzaliśmy.
Idąc dalej osiągamy kolejne skrzyżowanie polnych dróg.
Ruszamy na zachód drogą biegnącą na północ od Piątkowej Góry.
Przy drodze jak przystało na ekoton znajdują się gęste zarośla.