Ruszam dalej. Na początku mijam dęba szypułkowego - Quercus robur.
Oto pobliski jeszcze las.
Droga, którą szedłem urywa się.
Teraz staje się płytkim wykopem. Podejrzewam, że to nie była leśna droga tylko część linii kolejowej, której nasyp tutaj został potraktowany jako złoże kruszywa.
Tutaj wykop przegradza powalona topola osika - Populus tremula.
Idąc dalej mijam omszałe betonowe elementy.
Są resztki po ściętej brzozie brodawkowatej - Betula pendula.
W dalszym ciągu jestem poniżej rzędnej drogi 79.
Idąc dalej po prawej stronie traktu zauważam skupisko zęborogu purpurowego - Ceratodon purpureus.
Oto kolejne betonowe elementy.
A dalej bez większych zmian. W drzewostanie dominuje brzoza brodawkowata - Betula pendula. Jest sosna zwyczajna - Pinus sylvestris. Trafiają się okazałe jak na tę okolicę dęby szypułkowe - Quercus robur.
I tak zbliżyłem się do drogi 79 w miejscu, gdzie przecina ją betonowy most.
Przechodzę na drugą stronę. Teraz widać, że jest to relikt a nie celowa inwestycja powstała przy okazji budowy obwodnicy.
Jestem już na drugiej stronie. Idę dalej. Tutaj jestem pewien, że tędy biegła jakaś linia kolejowa. W dalszym ciągu jestem na terenie Jaworznickiego Obszaru Gospodarczego kojarzonego z Izerą.
Oto las po obu stronach drogi. To bór bardzo mieszany.