lnica pospolita (Linaria vulgaris)
Przepraszam za pytanie, nie jest złośliwe i nic się nie stanie, jak nie odpowiesz .. dlaczego To dziecko ma zebrać AŻ 70 roślin w zielniku (no bo dla mnie już 10 - 15 gatunków to dla dziecka spory wysiłek... ) ... O co chodzi ? Czy to nauczyciel-sadysta czy też "dziecko" jest studentem kierunku biologicznego ?
Czegoś tutaj nie rozumiem. Czy to Twoje dziecko zbiera rośliny na zielnik, czy Ty właśnie? To bardzo ważne. Jeśli młody człowiek idzie na łąkę, do lasu z zamiarem zebrania kilkunastu roślin do zielnika załóżmy, przy okazji spróbuje rozpoznać nasze pospolite gatunki drzew i krzewów, przystanie aby usłyszeć dudniący werbel dzięcioła, zadziwi się mrówką, która dźwiga sosnową szpilkę do mrowiska, pochyli się aby powąchać napotkaną na łące miętę - to jest właśnie to m.in., czego powinno się uczyć dzieci na lekcji przyrody. Jeśli tymczasem dziecko gapi się w ekran komputera, to ...
#41
od maja 2007
Zgadzam sie z Tobą, Romku. Poza tym, zazwyczaj zielnik trzeba też 'zdać', tzn. wykazać się znajomością posiadanych roślin - a nic tak nie pomaga w zapamiętaniu ich pięknych i zawiłych nazw jak samodzielne oznaczanie jeszcze przed zerwaniem i jak zwyczajna przyjaźń z nimi i zachwyt ich pięknem... I jak obserwacja ich naturalnego środowiska:)
W latach siedemdziesiątych mionionego wieku - pamiętam - była książeczka "Poznaj sto roślin", z której korzystły dzieci uczące się biologii.
Wydaje mi się, że i teraz należałoby wznowić wydanie tej pomocy dydaktycznej, gdyż obecnie dzieci z dzikich roślin zielnych znają chyba tylko pokrzywę zwyczajną, nazywając ją tylko pokrzywą, gdyż nie wiedzą, że ona ma też i "imię". A tej drugiej z tego rodzaju mniejszej i też parzącej rośliny - wydaje mi się - nie zna żaden uczeń szkoły podstawowej.
Krzysztofie, czy tak powinno być?
Uważam, że dziecko powinno jednak znać, z dzikich roślin, te pospolite - które widzi najczęściej. I to wystarczy. Dlaczego to jest ważne i należy tego uczyć?
Poznawanie życia roślin jak i wszystkich innych organizmów rozpoczynamy od zapoznania się z ich nazwami, których to właśnie dzieci potrafią najwięcej zapamiętać, bo one mają umysł bardzo chłonny.
Pozdrawiam i zachęcam Szanownego Człowieka Rozumnego do poznawania otaczającej przyrody - dzieł stokroć doskonalszych niż dzieła człowieka.
(wypowiedź edytowana przez Zwieros 17.października.2007)