Tej soboty miała się odbyć kolejna, ostatnia z planowanych wycieczek z cyklu "Ostatnie lato na Izerze". Tym razem poszedłem samopas. Do punktu startu trzeba było przejść przez południową część zwartej zabudowy dzielnicy. Zaczynam przy ulicy Górników z "Danuty".
Niedaleko skrzyżowania z ulicą Józefa Wybickiego rośnie niezbyt okazała lipa drobnolistna - Tilia cordata. Jest już w barwach jesieni.
Jest tutaj okazałe drzewo. Wydaje mi się, że wierzba babilońska - Salix babylonica L. ‘Tortuosa’
Tutaj jeszcze wyrasta tawuła nibywierzbolistna - Spiraea ×pseudosalicifolia.
Oto dalszy odcinek ulicy Górników z "Danuty".
Teraz skręcam w ulicę majora Henryka Sucharskiego.
Po drodze zauważam nawłoć kanadyjską - Solidago canadensis.
Zauważam bylicę pospolitą - Artemisia vulgaris.
Idąc dalej mijam leszczynę - Corylus avellana.
Mijam klon jawor - Acer pseudoplatanus z Rhytisma acerinum.
Jestem już przy ulicy Stanisława Wyspiańskiego. Zdecydowanie przyspieszam przechodząc obok skrzyżowania z ulicą Hałdy.
Mijam kolejne skupisko nawłoci kanadyjskiej - Solidago canadensis.
Oto ostatni zabudowany odcinek ulicy Wyspiańskiego.