Tedy zdecydowanie powracamy do miejsca postoju samochodu. Na początku mamy drzewostan z dominacją jodły pospolitej - Abies alba. Towarzyszy jej leszczyna - Corylus avellana.
Tak to wygląda, kiedy podniesiemy wzrok ku górze.
Wśród roślin zielnych zauważamy szczaw tępolistny - Rumex obtusifolius.
Jest też podbiał pospolity - Tussilago farfara porażony przez Colesporium tussilaginis.
Trafiły się również grabie.
Teraz będzie kilka widoków lasu jako takiego. W dalszym ciągu jest to okazała jodła pospolita - Abies alba z domieszką leszczyny - Corylus avellana.
Oto kolejny osobnik wietlicy, którą póki co uważamy z Athyrium rubripes.
Schodząc zbliżamy się do krawędzi osuwiska. Tutaj dominuje leszczyna - Corylus avellana.
Oto gęstwina na jego powierzchni. Tam jest zdecydowanie mokro.
Nasi też tu byli.
Obchodzimy to miejsce od zachodu. Chodzi o to aby dwa razy nie iść tą samą drogą.
Oto jedna z okazałych jodeł pospolitych - Abies alba.
Po obejściu osuwiska schodzimy w dół. W dalszym ciągu w drzewostanie dominuje jodła pospolita - Abies alba. Warstwę krzewów stanowi leszczyna - Corylus avellana.
Sporadycznie trafia się grab zwyczajny - Carpinus betulus.
Trafiła się goryczka trojeściowa - Gentiana asclepiadea.
A dalej jeśli idzie o drzewostan bez większych zmian.
Mchy reprezentuje złotowłos strojny - Polytrichastrum formosum. Tkwią w nim siewki jodły pospolitej - Abies alba.
A dalej bez większych zmian.
Trzymamy się blisko krawędzi osuwiska.
W końcu musieliśmy przejść na drugą stronę. Odbijamy na wschód.
Tamże natrafiamy na opadłą gałąź jodły pospolitej - Abies alba. Jest na niej mnóstwo szyszek.
Schodzimy w dół. Większych zmian brak.
Oto kolejna wietlica - Athyrium rubripes.
Schodzimy obok kolejnego obniżenia terenu. To powinno być jakieś starsze osuwisko.
Teraz w drzewostanie zaczyna pojawiać się brzoza brodawkowata - Betula pendula.
Są też inne gatunki drzew liściastych.
Natrafiliśmy także na ujęcie wody.
Z drzew liściastych na pewno jest tutaj klon jawor - Acer pseudoplatanus.
I w końcu podmokła równina u podnóża stoku.
A teraz byle do wiosny 2022 aby móc sprawdzić ten las ponownie.