Idąc dalej ponownie zmieniam kierunek marszu. Wkraczam w ulicę 1 Maja.
Mijam okazałe krzewy. Pierwszy to ligustr pospolity - Ligustrum vulgare. Drugi to róża wielokwiatowa - Rosa multiflora.
Przyspieszam.
Tuż przed końcem ulicy natrafiam na jarząb pośredni - Sorbus hybrida.
Teraz skręcam w lewo.
Przyspieszam.
Tym nie mniej odnotowuję obecność dzikiego bzu czarnego - Sambucus nigra.
Mijam Dom Muzyki i Tańca. Zbliżam się do linii kolejowej.
W tej okolicy odnotowuję obecność tawuły japońskiej - Spiraea japonica.
Tutaj też rośnie bożodrzew gruczołowaty - Ailanthus altissima.
Wyglądał bardzo kwitnąco.
Po drugiej stronie linii kolejowej zaczyna się ulica Goethego.
Przechodząc tędy zauważam kostkę porfirową. Zważywszy na odległą przynależność państwową Zabrza stawiam na Dolny Śląsk, jako miejsce pochodzenia kamienia.
Idąc dalej zmierzając w kierunku dworca autobusowego mijam skupisko żylistka - Deutzia.
Zaplątał się tutaj również klon jesionolistny - Acer negundo.
Oto dalszy ciąg żylistka - Deutzia.
Przyspieszam.
Zauważam kolejne skupisko jęczmienia plonnego - Hordeum murinum.
Dalej częścią zielonego tłumu jest rdestowiec japoński - Reynoutria japonica.
Jest i szczaw tępolistny - Rumex obtusifolia.
Jest sałata kompasowa - Lactua serriola.
Idąc dalej przechodzę pod robinią akacjową - Robinia pseudoacacia.
Natrafiam na kolejną sałatę kompasową - Lactuca serriola rosnącą w towarzystwie mleczu zwyczajnego - Sonchus oleraceus.
Oto pierwszy gatunek.
Oto drugi gatunek.
I jeszcze jedna sałata kompasowa - Lactuca serriola.
Będąc na dworcu autobusowym zwróciłem uwagę na dwa trywialne gatunki. Oto ostrożeń polny - Cirsium arvense.