Jestem teraz nad największym stawem w zachodniej części ogrodu. Zaczynam obchodzić go w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara.



Mijam płat przymiotna białego - Erigeron annuus.





Mijam płat tojeści rozesłanej - Lysimachia nummularia.







Docieram do wierzby białej - Salix alba na której rozrasta się żółciak siarkowy - Laetiporus sulphureus. Grzyb jest w ogrodzie tolerowany.









Na tym stawie wyrasta grążel żółty - Nuphar lutea.





W trawach na brzegu usadowił się groszek żółty - Lathyrus pratensis.









Teraz nastąpi zmiana planu zdjęciowego. Oto tutejsze rosarium i przegląd kilku odmian róż. Oto pierwsza czwórka.









Oto druga czwórka.









Opuszczam rosarium.



Idę dalej. Oto spory płat parzydła leśnego - Aruncus sylvestris. Znaczy się w nazewnictwie nastąpił powrót do przeszłości, ponieważ przez jakiś czas funkcjonowała nazwa Aruncus dioicus. U zarania swojej przygody z botaniką poznałem ten gatunek pod obecną, jak się wydawało starą nazwą.







Teraz bohaterem dłuższej sesji zdjęciowej jest bylina, dyptam jesionolistny - Dictamus albus. Dominują rośliny o kwiatach różowych.







Są też białe kwiaty.





Dość często widuje się tutaj tawułkę Arendsa - Astilbe ×arendsii.







I na zakończenie kokornak powojnikowaty - Aristolochia clematitis.