Kolejny spacer po moim mieście. Zaczynam od tytułowego ogrodu.



Tak tego dnia wyglądała ekspozycja skał dewońskich.



Tak tego dnia wyglądała ekspozycja skał dolnego karbonu.



Po drugiej stronie ścieżki wyrasta ognista odmiana azalii - Rhododendron.







Teraz spod korony lilaka amurskiego - Syringa reticulata przyglądam się kolekcji dużych araukarytów.



Tak tego dnia wyglądał oczar chiński - Hamamelis mollis.





Następnie mijam skały związane z permskim wulkanizmem.



Oto skały najwyższego piętra triasu dolnego.



Oto świeże pędy parocji perskiej - Parrotia persica.



Oto berberys Thunberga - Berberis thunbergii.



Oto kasztanowiec czerwony - Aesculus x carnea.



Oto kosaciec bródkowy - Iris xbarbata.







Teraz jestem w części parku pomiędzy ulicami Mickiewicza i Śląska. Oto tutejszy jesion wyniosły - Fraxinus excelsior.





W jego cieniu wyrasta dziki bez czarny - Sambucus nigra.



Następnie bohaterką dłuższej sesji zdjęciowej jest irga pomarszczona - Cotoneaster bullatus.









Teraz wychodzę na ulicę Śląska w okolicy przystanku ZKKM Park. Oto ostatnie spojrzenia na park jako taki.





Blisko przystanku sąsiadujący z nim ogród opuszcza pióropusznik strusi - Matteucia struthiopteris.







Wciąż w tej okolicy, w tym ogrodzie trwa kasztan jadalny - Castanea sativa.





A pod nogami pojawił się ślaz zaniedbany - Malva neglecta.



Ponownie zerkam do parku.



Następnie przechodzę do winobluszczu zaroślowego - Parhenocissus inserta.





Pnącze przygotowuje się do kwitnienia.





Również do pełni kwitnienia przygotowuje się tutaj dziki bez czarny - Sambucus nigra.







I na zakończenie sesja zdjęciowa z baldachem podagrycznika pospolitego - Aegopodium podagraria.