Po dłuższej przerwie i przejaśnieniu się ruszyliśmy na trzeci spacer. Planowaliśmy dojść do Geosfery, ale to się nie udało. Na początku zajrzeliśmy na cmentarz ciężkowicki.



Po drodze minęliśmy wielkie coś, co powstało przy ulicy Cmentarna.



Na cmentarzu dominują blaty laminowane kuchenne".



Jest też sektor z dominującym podagrycznikiem pospolitym - Aegopodium podagraria.



Pojawiła się tam siewka jesionu wyniosłego - Fraxinus excelsior.



Dominuje jednak stan kamiennej pustyni.







Oto charakterystyczna dla tej nekropolii figura z wapienia pińczowskiego.



Pomiędzy mogiłami pojawia się rdestowiec japoński - Reynoutria japonica.



Oto kolejny fragment kamiennej pustyni.



Czasami tak jak tutaj przyroda wygrywa.



Idziemy dalej.



Ukwiecone mogiły to wyjątek. Tutaj mamy bergenię - Bergenia cordifolia.





Towarzyszy jej rogownica kutnerowata - Cerastium tomentosum.





Oto kolejny, anonimowy ale niestandardowy nagrobek.



W tej okolicy wyrasta floks szydlasty - Phlox subulata.





Mijamy kwitnący kasztanowiec zwyczajny - Aesculus hippocastanum.





Oto kolejne skupisko podagrycznika pospolitego - Aegopodium podagraria.



I znowu jesion wyniosły - Fraxinus excelsior.



Oto ostatnie spojrzenie na cmentarz.



Jesteśmy już przy ulicy Chełmońskiego. Mijamy cmentarz.





Teraz kierując się do Parku Chrząstówka wchodzimy w pierwszą ulicę tuż za rondem.



Po drodze w ogrodzie zauważam żarnowca. Moim zdaniem to Sarothamnius (Cytisus) scoparius "Goldfinch".





Jest tam jeszcze ciekawa odmiana jodły koreańskiej - Abies koreana.







Kolejne drzewo to moim zdaniem sosna himalajska - Pinus wallichiana.







I na zakończenie dwie odmiany pęcherznicy kalinolistnej - Physocarpus opulifolius.