Po raz pierwszy tę okolicę odwiedziłem 25 sierpnia 2017 roku. Wówczas uznałem, że teren nie nadaje się na cmentarz, Tym nie mniej temat ostatnio powrócił. Dlatego ja też musiałem powrócić w to miejsce. Przy okazji chciałem sprawdzić co dzieje się tutaj po ostatnich obfitych opadach deszczu. Zaczynam od przystanku autobusowego.
Na skraju lasu pojawia się klon zwyczajny - Acer platanoides.
Pod drzewami wyrasta turzyca drżączkowata - Carex brizoides.
Zaraz potem pojawia się pierwsza dopiero co wysuszona kałuża.
Teraz drzewostan jest luźny. Dominuje w nim brzoza brodawkowata - Betula pendula.
Oto kolejny płat z turzycą drżączkowatą - Carex brizoides.
Wkrótce potem natrafiłem na dolinkę tak jakby ze źródełkiem cieku.
Oto kolejna sucha dolina.
Wzniesienie w tej okolicy to hałda.
Aby ją obejść odbijam w prawo. Po drodze mijam nerecznicę samczą - Dryopteris filix-mas.
W drzewostanie pojawia się buk pospolity - Fagus sylvatica.
Oto kolejne widoki tej hałdy.
Znajduje się tutaj okazała brzoza brodawkowata - Betula pendula która zdaje się przegrywać z grawitacją.
Jest tutaj więcej brzóz brodawkowatych - Betula pendula. Stan drzew wskazuje, że wygrały walkę z grawitacją.
Odbijam w lewo ku otwartej przestrzeni.
Po drodze przechodzę przez płat konwalii majowej - Convallaria majalis.
Przechodzę przez mokradło. Charakter flory wskazuje, że nie jest to efekt przypadkowego zalania.
W drzewostanie pojawia się czeremcha amerykańska - Padus serotina.
Schodząc w dół mijam kolejne mokradło.
Otwarta przestrzeń jest skopana. Tędy biegnie gazociąg.
Trzymam się prawej krawędzi otwartej przestrzeni. Mijam rzeżusznika hallera - Cardaminopsis halleri.
Schodzę dalej trzymając się wysokiej skarpy.
Z góry widać kolejny zbiornik.
Blisko wody wyrasta skrzyp leśny - Equisetum sylvaticum oraz sit - Juncus.
Na skraju lasu zauważam dość okazałą jodłę pospolitą - Abies alba.
Na mokradle pojawia się sitowie leśne - Scirpus sylvaticus.
Dalej od skopanej przestrzeni w lesie pojawia się sporo turzycy drżączkowatej - Carex brizoides.
Jest też kolejne mokradło.
A tak wygląda trakt gazociągu.
W dalszym ciągu idę przez las.
W drzewostanie zauważam obecność buka pospolitego - Fagus sylvatica.
Ponownie kieruję się ku mokradłu na otwartej przestrzeni.
Okazuje się, że mokradło zasila źródło cieku. Obecność związków żelaza świadczy, że strefą zasilania jest karbon.
Oto dalszy odcinek tej drogi, tutaj nie skopanej. Za drzewem po prawej stronie tej drogi znajduje się skrzyżowanie leśnych dróg. W drugim odcinku tego fotoreportażu tamtą drogą powrócę nią przystanek autobusowy.
(wypowiedź edytowana przez piotr_grzegorzek 26.maja.2021)