Po krótkiej wizycie w redakcji udałem się na przystanek autobusowy. Oczywiście, tak jak to ostatnio mam w obyczaju zatoczyłem niewielki łuk. Na początku ulica św. Barbary przed skrzyżowaniem z ulicą Obrońców Poczty Gdańskiej. Tutaj znalazłem mlecz zwyczajny - Sonchus oleraceus.
Oto ulica Obrońców Poczty Gdańskiej jako swoista kamienna pustynia.
Przy jej skrzyżowaniu z ulicą Józefa Chełmońskiego znajduje się spalona rudera.
Tutaj już osiedlił się mniszek - Taraxacum.
Oto druga ściana poddasza.
Teraz przyglądam się kamieniom z których kiedyś zbudowano ten dom. Na początku triasowe krystaliczne wapienie muszlowe z poziomu Pecten i Dadorinus.
Kolejny kamień to raczej dolomit.
A to już okolica przystanku autobusowego przy ulicy Obrońców Poczty Gdańskiej. Tutaj dokumentuję ostrożnia lancetowatego - Cirsium vulgare.
Następnie bardzo szybko przechodzę na rynek.
Wchodzę w ulicę Pocztowa.
W części parku przed skrzyżowaniem z ulicą Zielona dokumentuje świerka kłującego - Picea pungens na tle wierzby białej - Salix alba "Tristis".
Następnie w żywopłocie przy ulicy Zielona śledzę kolejny etap rozwoju liści wiązu górskiego - Ulmus glabra.
Oto kolejny fragment tego parku.
Teraz na moment wkroczyłem do Parku Zielona.
Oto tutejsza forsycja pośrednia - Forsythia intermedia.