Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
2020-12-10 Chrzanów - drugi grudniowy śnieg
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2020 «

#18688
od września 2006

2020.12.20 10:28 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Na początku niech będzie mój parapet i mój grudnik czyli dawniej zygokaktus teraz szlumbergera - Schlumbergera truncata.









Ruszam do miasta.



Tak teraz przy dróżce wygląda psianka czarna - Solanum nigrum.



Tak teraz wygląda pobliska jasnota biała - Lamium album.



A to już wyjście na ulicę Oświęcimska i nawłoć kanadyjska - Solidago canadensis.





Z kolei przy ulicy Oświęcimska mamy jako tako zaskoczone przymiotno białe - Erigeron annuus.







Idąc w kierunku ulicy Partyzantów mijam żywopłot z ligustru - Ligustrum vulgare.



A to już ulica Partyzantów i wynik kolejnego agresywnego przycięcia jesionu wyniosłego - Fraxinus excelsior.



Nieco dalej przy tej ulicy mijam jeszcze zieloną nawłoć kanadyjską - Solidago canadensis.





Teraz wchodzę w ulicę Grunwaldzka i mijam owocujący ligustr - Ligustrum vulgare.



Następnie za skrzyżowaniem z ulicą Kościuszki mamy chmiel zwyczajny - Humulus lupulus.





A to już omszały kamień budynku przy skrzyżowaniu z ulicą Sokoła.



Przyglądam mu się bliżej.



Mech to brodek murowy - Tortula muralis.



Nazwy porostu wolę nie zgadywać.



A to trzy migawki z mojej ulubionej kwiaciarni.







A to już aleja Henryka i lipa drobnolistna - Tilia cordata przed bardzo starym bankiem.





Oto bank jako taki.





Teraz zaczynam zawracać do domu. Na początku okolica apteki przy skrzyżowaniu alei Henryka z ulicą Grunwaldzka. Oto podbiał pospolity - Tussilago farfara i jego pęcherznica - Colesporium tussilaginis.







Teraz kieruję się ku ulicy Wojska Polskiego.



Oto jej odcinek na trawersie szkoły podstawowej nr. 3.



Tutaj z żywopłotu wystaje dziki bez czarny - Sambucus nigra.



Następnie bohaterką dłuższej sesji zdjęciowej stała się kalina hordowina - Viburnum lantana.









Idąc dalej mijam opuszczony, zarastający budynek.





Ostatni botaniczny akcent tego dnia to złotlin japoński - Kerria japonica. Też dał się zaskoczyć.





« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2020 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji