''Żółtek'' z boru sosnowego świeżego.
Czy też uważasz, że to może być jakiś jastrzębiec ??
#1640
od stycznia 2007
Ja na razie nie mam żadnego typu dla tej rośliny. Jastrzębce są tak liczną rodziną...
Mam nadzieję, że znajdzie się ktoś ''opatrzony'' z moją roślinką.
Mam takiego samego "delikwenta" do oznaczenia i stawiam na jastrzębca baldaszkowatego
#1641
od stycznia 2007
Hmm, z jednej strony radość, że mógłby być to jakiś jastrzębiec, a z drugiej szkoda, że na moich fotkach nie pokazałam tak ładnie, jak Ty Robercie, pokroju kwitnącej rośliny. Tego raczej nie nadrobię, bo mam 100 km do mojego znaleziska!
Ale dostrzegam pewną różnicę między naszymi roślinkami: inaczej wygląda u nich okrywa koszyczka.
#161
od kwietnia 2007
Faktycznie - u moich roślin jest bardziej "postrzępiona". Chyba zbytnio zasugerowałem się dużym podobieństwem kształtu liści, chociaż zastanowiło mnie przebarwienie brzegów liści Twojej rośliny.
#1644
od stycznia 2007
Tak, to przebarwienie brzegów liści - ciekawa jestem bardzo, czy to może mieć znaczenie dla oznaczenia mojej rośliny.
Robercie, dobrze "stawiasz", to jest jastrzębiec baldaszkowy.