Tym razem będzie tryptyk. Zaczynam od swojego ogrodu gdzie wciąż kwitnie ogórecznik lekarski - Borago officinalis.
W ogrodzie sąsiada wciąż rośnie opleciona bluszczem - Hedera helix lipa drobnolistna - Tilia cordata.
A tak na tle opadłych liści tego drzewa wyglądał cień innego.
Teraz idą dróżką niedaleko mojego domu. Na początku obsychające liście robinii akacjowej - Robinia pseudoacacia.
Następnie zielona nawłoć kanadyjska - Solidago canadensis.
Potem owocujący dziurawiec zwyczajny - Hypericum perforatum.
Przy końcu mojej dróżki znajduje się jeszcze zarośnięta działka. Górny łuk na zdjęciu to owocująca trzmielina zwyczajna - Euonymus europaea.
Poniżej mamy głóg jednoszyjkowy - Crataegus monogyna.
Z boku rozrasta się czeremcha amerykańska - Padus serotina.
Inne zielone listki w tym gąszczu to jesion wyniosły - Fraxinus excelsior.
W tym momencie zaczynam właściwą wędrówkę. Oto ulica Łowiecka i owocujący klon jesionolistny - Acer negundo.
Nieco dalej płot oplata chmiel - Humulus lupulus.
Tuz obok wyrastał bardzo zielony ligustr pospolity - Ligustrum vulgare.
Teraz dotarłem do łuku ulicy Łowiecka i zobaczyłem pewną pustkę. Od początku obecnego wieku przed barierką po prawej stronie wyrastała najstarsza w okolicy topola szara - Populus x canescens. 24 maja tego roku jeszcze tutaj była.
Tak to miejsce wygląda z drugiej strony barierki. Nawet pniak nie został.
W okolicy jest sporo siewek tego osobnika w tym o cechach topoli białej - Populus alba.
Idę dalej. Rosnące po obu stronach ścieżki brzozy brodawkowate - Betula pendula jeszcze tutaj są.
I tak osiągam miejsce gdzie kanał Matylda wpada w podmokłe łąki. Tutaj wciąż wyrasta rozkrzewiona chociaż drzewiasta czeremcha zwyczajna - Padus avium.
Wciąż rozrasta się tutaj rdestowiec - Reynoutria japonica.
Tutaj odnoszę wrażenie, że ktoś próbuje odwodnić tę okolicę. To nowa inwestycja.
Idę dalej. Tuż przy ścieżce wyrasta sumak - Rhus typhina.
Tutejsze mokradło, będące miejscem występowania storczyków w tym listery jajowatej - Listera ovata jest zasypywane.
Tak to wygląda, kiedy patrzymy na południe równolegle do ogrodu działkowego.
Idę dalej na zachód. Mijam robinię akacjową - Robinia pseudoacacia z jemiołą - Viscum album.
Idę trawersem północnej krawędzi ogrodu działkowego.
Przykładam aparat fotograficzny do pni brzozy brodawkowatej - Betula pendula.
I tak zbliżamy się do większego drzewostanu, gdzie ta ścieżka dociera do ulicy Leśna. Podejrzewam, że numery na pniach tych drzew są równoznaczne ze stygmatami śmierci. Jakiś czas temu planowano na tym mokradle postawić bloki z programu Mieszkanie +. To może być początkiem realizacji tego pomysłu. Zaprzyjaźniony geolog w specjalnej analizie zrobionej dawno temu dla Urzędu Miasta uznał tę okolicę za teren trwale nie nadający się pod budownictwo.
Ale nic to, gnam dalej. Oto ulica Leśna na trawersie byłej kopalni Matylda.
Tutaj zielonym przerywnikiem jest pokrzywa zwyczajna - Urtica dioica.
Także tutaj pewne płaty tworzy rdestowiec - Reynoutria japonica.
Kopalnia znajdowała się za tymi drzewami.
Osiągam narożnik ulic Leśna i Polna. Te drzewa to teraz park.
Ulicą Polna ruszam na południe. Mijam trawers byłej hałdy po kopalni Matylda.
Teraz mijam obszar, gdzie obecnie gospodaruje firma logistyczna. Tutaj kończy się ulica Polna. Pod tym ogrodzeniem kiedyś było sporo storczyków, głównie kruszczyka rdzawoczerwonego - Epipactis artorubens.