Kolejny etap jaworznickiej wędrówki przebiegał przez tytułowy park. Ten wciąż jest placem budowy, ale spacerować już tam można.



Na początku zwróciłem uwagę na odrastającą robinie akacjową - Robinia pseudoacacia.



Jej liście były zaminowane. Oto efekt działania motylka z gatunku Parectopa robiniella



Oto efekt działania motylka z gatunku Phyllonorycter robiniella.





Wchodzę w głąb parku.





Jak widać w drzewostanie dominuje brzoza brodawkowata - Betula pendula.





Mijam ciepłociąg.



Wchodzę dalej. Zielone zarośla to dominująca tutaj robinia akacjowa - Robinia pseudoacacia.





Za chwilę przyjrzę się dokładniej liściom tego gatunku.



Na razie zwracam uwagę na barwy jesieni w wykonaniu klonu zwyczajnego - Acer platanoides.





Wracam do liści. Oto Parectopa robiniella na robinii akacjowej - Robinia pseudoacacia.



Kolejną osobliwością związaną z tym drzewem są czarne pryszcze na liściach. To prawdopodobnie jest Pseudopeziza medicaginis.







Kolejne drzewo w tej okolicy to topola biała - Populus alba.





A dalej bez większych zmian.





Tutaj drzewa oplata winobluszcz zaroślowy - Parthenocissus inserta. Barwnego szału nie ma.





Teraz dokumentuję spiek żużlowy zwany lisią norą.



Powierzchnię żużla porasta szary porost. To prawdopodobnie Lecanora conizaeoides.





Jest żurawiec falisty - Atrichum undulatum.





Póki co ostatecznie nie oznaczam tego bardzo opitego mchu. Wstępnie typuję krótkosza szorstkiego - Brachytacium rutabulum.







Oto inne spieki żużlowe z tej okolicy.





Opuszczam teren leśny. Zerkam w kierunku obiektu kopalnianego, który ma zostać wyburzony. Widoczną hałdę spenetruję w dalszej kolejności.



Na razie wchodzę na drugą otwartą część Parku Angielskiego.



Zerkam przed siebie.



Spoglądam za siebie.



Patrzę pod nogi.



Tutaj zauważam krokusy - Crocus kwitnące jesienią. Jest taka grupa gatunków.







Zgodnie z porą roku kwitnie zimowit jesienny - Colchicum autumnale.









Podnoszę wzrok ku górze. Oto malownicze czarne chmury.



Teraz zbliżam się do pasma z bylinami.



Tutaj zauważam ogrodową odmianę bodziszka łąkowego - Geranium pratense.









Posypkę drewnianą zasiedliła trąbka otrębiasta - Tubaria furferacea.







I jeszcze jedno, ostatnie w tej okolicy spojrzenie na czarne chmury.