Poprzednio w tym miejscu byłem 7 marca tego roku. Wówczas nie zagłębiałem się w las na północ od przystanku i dlatego powstał tylko jeden odcinek. Znaleziska były tak czy owak intrygujące. Tym razem wszedłem na głębokość do stu metrów. Przeszedłem wężykiem do 400 metrów i tak jakoś zebrało się zdjęć na tryptyk. Oto część pierwsza. Zatem wysiadam na przystanku.
Zaraz na starcie dokumentuję rdestowca japońskiego - Reynoutria japonica. Teraz wciąż wygląda kwitnąco.
Wchodzę w las. Na razie mamy ten sam zestaw gatunków.
Pod kępami rdestowca - Reynoutria japonica jest bardzo zielono.
Dalej w drzewostanie dominuje brzoza brodawkowata - Betula pendula.
Towarzyszy jej topola osika - Populus tremula.
Dalej mamy gąszcz czeremchy amerykańskiej - Padus serotina.
Trafił się klon jawor - Acer pseudoplatanus.
Docieram do miejsca, gdzie w marcu trwała wycinka. Teraz jest tutaj tak.
Na martwej gałęzi czeremchy amerykańskiej - Padus serotina trafiła się biała huba. Typuję wrośniaka - Trametes.
Jest rozszczepka pospolita - Schizophyllum commune.
Jest jakiś gruzełek - Nectria.
Oto trzy brzozy brodawkowate - Betula pendula.
Oto wiąz szypułkowy - Ulmus laevis. Liście na gałązce są nietypowe, ale w marcu był tutaj tylko ten gatunek, co głównie stwierdziłem obserwując ściółkę.
Oto kolejne skupisko czeremchy amerykańskiej - Padus serotina.
Oto lipa drobnolistna - Tilia cordata.
Na ziemi pozostawiono sporo martwego drewna. Tutaj dopiero będzie się działo.
Oto gruzełek cynobrowy- Nectria cinnabarina.
Na razie w okolicy dominuje czeremcha amerykańska - Padus serotina. Pojawia się jeszcze robinia akacjowa - robinia pseudoacacia.
Z drewnie topoli trafił się pniarek obrzeżony - Fomitopsis pinicola.
Na tej kłodzie trafiła się jeszcze biała tapeta.
Oto okazała jak na tę okolicę robinia akacjowa - Robinia pseudoacacia.
Z kolei w runie lasu trafia się czosnaczek pospolity - Alliaria petiolata.
Generalnie jest luźno.
Czosnaczek pospolity - Alliaria petiolata jest porażony przez mączniaka - Erysiphe cruciferarum.
Tym sposobem zbliżyłem się do pierwszej drogi, która przecina ten las w osi północ - południe.
Ostatni grzyb w tym odcinku to po prostu białoporek brzozowy - Piptoporus betulinus.