Druga miejscówka z tej wielkiej wyprawy nastręczyła mi sporo kłopotu. W końcu korzystając z map Google i opcji Street View ustaliłem co następuje. To było tutaj - Na południe od Studzienic, przy drodze Studzienice – Koźlice, około 1 km na północ od parkingu leśnego przy skrzyżowaniu z drogą do Lipuszek.
Na początku spojrzenie na drogę.
Potem zerknąłem w las.
Wielce pomocna w ustaleniu miejsca okazała się ta tablica. Widać ją było z jadącego samochodu.
Generalnie moim zdaniem to nie tyle las co plantacja drzew leśnych. Tutaj jest to oczywiście sosna zwyczajna - Pinus sylvestris. Generalnie przypomina to bór świeży.
Tu i ówdzie w na dnie lasu pojawiają się jeżyny - Rubus.
Wchodzimy głębiej.
Oto pierwszy do koszykowiec, borowik - Boletus edulis.
W lesie pojawiają się pojedyncze krzewy. W takim wypadku tego rodzaju zbiorowisko określam kontrowersyjnym skrótem myślowym jako bór niezbyt świeży.
Starsze drzewa to brzoza brodawkowata - Betula pendula.
Są też starsze sosny zwyczajne - Pinus sylvestris.
Generalnie florystycznie i dendrologicznie szału nie ma.
Z mchów zauważyłem gajnik lśniący - Hylocomium splendens.
Jest też nerecznica samcza - Dryopteis filix-mas.
Kwitnie wrzos - Calluna vulgaris.
I ponownie las jako taki.
Trafił się też taki podgrzybek - Xerocomus. I on dostąpił zaszczytu stania się do koszykowcem.
Poza tym w tym lesie są niskie świerki pospolite - Picea abies.
Zerkam w kierunku drogi.
Jako osobliwość należy traktować skupisko torfowców - Sphagnum.
I jeszcze zbliżenie gruntu na którym rozwija się ten las lub plantacja drzew leśnych.