2020.08.30 08:12
Po dłuższej przerwie regeneracyjnej trzeba było zastanowić się co robić dalej z tak milo rozpoczętą niedzielą. W końcu postanowiliśmy niespiesznie powrócić do Chrzanowa. Na punkt startu wybrałem przystanek PKM przy ulicy Jesienna.
Stad prosta droga prowadzi na południe a zarazem na szczyt wzniesienia za którym skrywa się zabudowa Cezarówki Górnej.
Pierwsza roślina to chaber driakiewnik - Centaurea scabiosa.
Idziemy dalej.
Następnie mijamy rozchodnik wielki - Sedum maximum.
Już widać zabudowania Cezarówki Górnej.
Tuż przed nimi po prawej stronie znajduje się poletko ze słonecznikiem - Helianthus annuus.
Oto jego koszyczki w zbliżeniach.
W obrębie zwartej zabudowy zwracam uwagę na słoneczniczka szorstkiego, teraz skwarotkę szorstką - Heliopsis scabra.
Ruszamy na wschód.
Polna droga przed nami to ulica Jaskrów. Od teraz aż do Chrzanowa będą prawie dzikie pola.
Przy drodze rządzi śliwa tarnina - Prunus spinosa.
Oto droga, nawet przejezdna. Idziemy nią w kierunku wschodnim.
Mijamy kolejnego rozchodnika wielkiego - Sedum maximum.
Mijamy świerzbnicę polną - Knautia arvensis o zdeformowanym kwiatostanie.
Mijamy ogrodzoną działkę wypoczynkową. Otoczenie jest bardzo aromatyczne. Prawdopodobnie to kreozot.
Niedaleko spotykamy lucernę sierpowatą - Medicago falcata.
Zerkamy na południe. Widać pola Chrzanowa. Granica biegnie w odległości do 10 metrów od ulicy Jaskrów.
Obszar należący do Jaworzna porasta ostrożeń polny - Cirsium arvense.
Z kolei po lewej stronie drogi mamy płaty jeżyny popielicy - Rubus caesius oraz nawłoci kanadyjskiej - Solidago canadensis.
Trafił się jednak groszek leśny - Lathyrus sylvestris.
W zaroślach po lewej stronie drogi widać robinię akacjową - Robinia pseudoacacia.
Jest i sumak odurzający - Rhus typhina.
Tutaj znajdował się kamieniołom. Od zawsze było to ulubione wysypisko śmieci. Wciąż widać dowody na ten sposób gospodarki odpadami. Wiele wskazuje na to, że ta praktyka trwa wciąż.
Dochodzimy do skrzyżowania.
Odbijamy w prawo i niemalże od razu znajdujemy się w Chrzanowie.
Już w Chrzanowie spotykamy zdziczałą gruszę domową - Pyrus communis.
Mijamy płat orlicy pospolitej - Pteridium aquilinum.
Przed nami pola na stoku wzgórza Łazy. Ktoś je kosi.
Zanim odbijemy ponownie na wschód mijamy płat jeżyny popielicy - Rubus caesius.
Mijamy lucernę mieszańcową - Medicago x varia.
Droga biegnie prosto. W okolicy widocznych na horyzoncie zarośli ponownie odbijemy na południe.
Kiedyś na skraju pól rosły sobie topole holenderskie - Populus x canadensis "Marylandica. Drzewa wycięto, ale nie całkiem umarły.
Stad prosta droga prowadzi na południe a zarazem na szczyt wzniesienia za którym skrywa się zabudowa Cezarówki Górnej.
Pierwsza roślina to chaber driakiewnik - Centaurea scabiosa.
Idziemy dalej.
Następnie mijamy rozchodnik wielki - Sedum maximum.
Już widać zabudowania Cezarówki Górnej.
Tuż przed nimi po prawej stronie znajduje się poletko ze słonecznikiem - Helianthus annuus.
Oto jego koszyczki w zbliżeniach.
W obrębie zwartej zabudowy zwracam uwagę na słoneczniczka szorstkiego, teraz skwarotkę szorstką - Heliopsis scabra.
Ruszamy na wschód.
Polna droga przed nami to ulica Jaskrów. Od teraz aż do Chrzanowa będą prawie dzikie pola.
Przy drodze rządzi śliwa tarnina - Prunus spinosa.
Oto droga, nawet przejezdna. Idziemy nią w kierunku wschodnim.
Mijamy kolejnego rozchodnika wielkiego - Sedum maximum.
Mijamy świerzbnicę polną - Knautia arvensis o zdeformowanym kwiatostanie.
Mijamy ogrodzoną działkę wypoczynkową. Otoczenie jest bardzo aromatyczne. Prawdopodobnie to kreozot.
Niedaleko spotykamy lucernę sierpowatą - Medicago falcata.
Zerkamy na południe. Widać pola Chrzanowa. Granica biegnie w odległości do 10 metrów od ulicy Jaskrów.
Obszar należący do Jaworzna porasta ostrożeń polny - Cirsium arvense.
Z kolei po lewej stronie drogi mamy płaty jeżyny popielicy - Rubus caesius oraz nawłoci kanadyjskiej - Solidago canadensis.
Trafił się jednak groszek leśny - Lathyrus sylvestris.
W zaroślach po lewej stronie drogi widać robinię akacjową - Robinia pseudoacacia.
Jest i sumak odurzający - Rhus typhina.
Tutaj znajdował się kamieniołom. Od zawsze było to ulubione wysypisko śmieci. Wciąż widać dowody na ten sposób gospodarki odpadami. Wiele wskazuje na to, że ta praktyka trwa wciąż.
Dochodzimy do skrzyżowania.
Odbijamy w prawo i niemalże od razu znajdujemy się w Chrzanowie.
Już w Chrzanowie spotykamy zdziczałą gruszę domową - Pyrus communis.
Mijamy płat orlicy pospolitej - Pteridium aquilinum.
Przed nami pola na stoku wzgórza Łazy. Ktoś je kosi.
Zanim odbijemy ponownie na wschód mijamy płat jeżyny popielicy - Rubus caesius.
Mijamy lucernę mieszańcową - Medicago x varia.
Droga biegnie prosto. W okolicy widocznych na horyzoncie zarośli ponownie odbijemy na południe.
Kiedyś na skraju pól rosły sobie topole holenderskie - Populus x canadensis "Marylandica. Drzewa wycięto, ale nie całkiem umarły.