Po drodze zauważamy łopian pajeczynowaty - Arctium tomentosum.
Przebywała na nim ćma - Idaea aversata.
Teraz trzy szybkie migawki z początkowego etapu zabudowy.
Po pewnym czasie zauważyłem sporą populację wiesiołka - Oenothera. Niestety, ta sesja zdjęciowa nie wystarczyła do precyzyjnego oznaczenia. Ja tam jeszcze wrócę.
A teraz na górze obecna nazwa ulicy, dołem poprzednia nazwa ulicy.
Teraz zbliżamy się do części ulicy obsadzonej lipą drobnolistna - Tilia cordata.
I tak trafiliśmy na rynek, gdzie leży byczyński byk.
Ścianę pobliskiego budynku obrasta milin czepny - Campsis radicans.
Drugi bohater tego miejsca to chomik europejski.
Jego okolicę ozdabia tawulec Tanaki - Stephanandra tanakae.
Kolejnym gatunkiem jest tutaj dziewanna wielkokwiatowa - Verbascum densiflorum.
Najciekawszym odkryciem florystycznym była scewola wachlarzowata -
Ostatni byczyński akcent to lokalny pomnik częściowo zdekomunizowany.
Po dłuższej przerwie dotarliśmy do centrum Jaworzna. Tutaj udokumentowałem pełnokwiatową odmianę mydlnicy lekarskiej - Saponaria offiicinalis.
Potem zauważyłem rumianek pospolity - Chamomilla recutita.
Tuż obok niemalże dla porównania wyrasta maruna bezwonna - Matricaria perforata.
Oto odwiedzana przez pszczołę koniczyna białoróżowa - Trifolium hybridum.
Oto konyza kanadyjska - Conyza canadensis.
Oto mlecz zwyczajny - Sonchus oleraceus.
I w końcu, tuż przed przyjazdem autobusu życica trwała - Lolium perenne.