Teraz ruszamy zdecydowanie przed siebie bardzo prostą drogą prowadzącą od złączenia ulic Podleśna i Kopanina. To jedna częściej prezentowanych w tym miejscu tras, ale dobrze wiadomo, że nie sposób dwa razy wejść do tej samej wody.



Niejaką nowością jest pojawienie się winorośli - Vitis vinifera jako wyrzutka z ogrodu.



A teraz po prostu gnamy przez las, który niedawno był rżnięty.









Z drzew zauważamy olszę czarna - Alnus glutinosa.



Oto poręba po lewej stronie drogi w całej okazałości.



Z kolei po prawej stronie drogi pięknie kwitnie cykoria podróżnik - Cichorium intybus.





Towarzyszy jej dziurawiec zwyczajny - Hypericum perforatum.



Idziemy dalej.



W lesie po lewej stronie drogi rozrasta się orlica pospolita -Pteridium aquilinum.



Na horyzoncie majaczy obwodnica zwana ulicą Żołnierzy Wyklętych.



Na skraju lasu pojawił się pierwszy tego dnia kruszczyk szerokolistny - Epipactis helleborine.



Obwodnica jest już bardzo blisko.



Okolica jest podmokła. Przepływa tędy Śmidra bardziej znana jako Kanał Matylda.



Są też malowidła oraz inskrypcje, ale ani to Altamira, ani to Faras.





Po drugiej stronie obwodnicy droga dalej biegnie prosto.





Tutaj las także był rżnięty, stąd taki gęsty, zielony tłum.





Teraz jesteśmy przy skrzyżowaniu leśnych dróg. To przedłużenie ulicy Ligęzów. My zaraz pójdziemy drogą na wprost.



Na razie botaniczny przerywnik, czyli dzwonek pokrzywolistny - Campanula trachelium.







Gnamy przed siebie. Tak na lewo jak i na prawo mamy bór bardzo mieszany pierwotnie podtopiony.





Pomiędzy liczną tutaj orlicą pospolitą - Pteridium aquilinum rośnie sporo skrzypu leśnego - Equisetum sylvaticum.



Teraz mijamy kolejną porębę a zarazem uprawę leśną.





Skrajem drogi biegnie rów z wodą.



W tej okolicy orlica pospolita - Pteridium aquilinum rządzi.



Kolejne przyspieszenie.





Spoglądamy w korony drzew. Jak widać dominuje sosna zwyczajna - Pinus sylvestris.





Orlica pospolita - Ptridium aquilinum rządzi. W jej cieniu jakoś sobie radzi wietlica pospolita - Athyrium filix-femina.



Mijamy jakieś skrzyżowanie leśnych dróg, gnamy przed siebie.







I jeszcze raz orlica pospolita - Pteridium aquilinum.



Mijamy kolejną zalesianą porębę.





Wchodzimy w drzewostan. Na końcu drogi w prześwicie będą Stawy Groble.





A teraz mamy najbardziej sensacyjne znalezisko podczas tej wycieczki. To pierwsze w granicach administracyjnych Chrzanowa notowanie podrzenia żebrowca - Blechnum spicant. Od 1982 roku słyszałem, że ta paproć wyginęła na ziemi chrzanowskiej. Wiele razy tędy chodziłem i trafiłem na nią dopiero jako emeryt a nie kustosz Muzeum.



Gnamy dalej.



A teraz trochę kwiatków. Oto bodziszek błotny - Geranium palustre.



Oto głowienka pospolita - Prunella vulgaris.