Piotr kazał, więc zamieszczam do oznaczenia zarazy z nietypowych terenów. Te zarazy rosną na nieczynnym, małym żwirowisku, wśród pól bielicowych, położonym na wzniesieniu terenu, z którego widać z oddali największą w Europie elektrownię. Co wcale nie znaczy, że to miejsce jest w powiecie bełchatowskim - jest po sąsiedzku. Pełno tu skorupek ślimaków i żywych ślimaków, dużych i małych, co wskazuje, że jednak akurat to miejsce jest bogate wapń. Trudno ocenić co jest żywicielem tych zaraz, bo występują tu razem: macierzanka zwyczajna, chaber driakiewnik i nadreński, bylica polna, przytulia właściwa, rzepik pospolity, cieciorka pstra, krwawnik, komonica, etc. Największe okazy sięgają mi do łokcia, przy wyprostowanych palcach dłoni.
(wypowiedź edytowana przez wojtekk_vel_viohman 22.lipca.2020)