Tego dnia pogoda nie była najlepsza, ale postanowiłem zrobić długą sesję zdjęciową z dębem szypułkowym - Quercus robur z kościelnego placu. Zdjęcia wyszły jako tako, zatem je skasowałem korzystając z faktu, że parę godzin później warunki świetlne zdecydowanie się poprawiły. Co miało być na początku znalazło się na końcu. Zaczynamy od klonu zwyczajnego w odmianie kulistej - Acer platanoides "Globosa".
Teraz piątka drzew tego gatunku oglądana z zewnątrz. Im bardziej na zachód, tym lepiej wyglądają.
Oczywiście piąte z nich jest w stanie zdecydowanie zejściowym.
Martwe gałęzie są także obrębie korony pierwszego drzewa z tego szpaleru.
Teraz jestem przy ulicy Janiny Woynarowskiej, gdzie część skarpy obsadzono irgą - Cotoneaster.
Z roślin zielnych pojawia się tutaj wierzbownica wzgórzowa - Epilobium collinum.
Oto kolejny fragment płatu tej irgi - Cotoneaster.
Tutaj zaplątał się jesion wyniosły - Fraxinus excelsior.
Trafił się chmiel zwyczajny - Humulus lupulus.
Jest jeszcze klon jawor - Acer pseudoplatanus.
W obrębie dziedzińca szkoły pojawiło się sporo salaty kompasowej - Lactuca serriola.
Do kwitnienia szykuje się sadziec konopiasty - Eupatorium cannabinum.
Jest i mlecz zwyczajny - Sonchus oleraceus.
Teraz wychodzę na ulicę Śląska.
Idą w górę tej ulicy dokumentuje kwitnący ligustr pospolity - Ligustrum vulgare.
Teraz udaję się w kierunku grupy drzew w łączniku pomiędzy ulicami Śląska i Balińska.
Najważniejszym gatunkiem w tej okolicy był tawulec wcinany - Stephanandra incisa.
Tutaj też rozpoczął kwitnienie starzec jakubek - Senecio jacobaea.
Teraz z ulicy Śląska zerkam ku ulicy Mickiewicza.
Idę dalej tą ulicą. Teraz w myśl zasady blisko, coraz bliżej dokumentuję lucernę nerkowatą - Medicago lupulina.
Kolejnym gatunkiem jest żmijowiec zwyczajny - Echium vulgare porażony przez mączniaka. Ja póki co używam nazwy Erysiphe asperifoliorum.
A teraz, jak zaznaczyłem na wstępie po dłuższej przerwie powracam do dębu szypułkowego - Quercus robur z placu kościelnego.
Zerkam w górne partie korony. Jest dobrze.
Oto podstawa korony.
I jeszcze podstawa pnia. Pierwotnie w tej okolicy znajdował się mur kościelny.
Opuszczam plac kościelny. Oto purpurowa odmiana klonu zwyczajnego - Acer platanoides. Drzewo w tym miejscu nie ma szansy żyć długo i szczęśliwie.
I jeszcze mur od strony ulicy Jana Matejki. Widać spękania.