Tym razem będzie bardzo mało botaniki, ale czasami w moich fotoreportażach tak się zdarza. Znaczy się rośliny będą ale tylko jako pewne wyobrażenia w stylu Herbarium Murorum, co było jednym z tematów ubiegłorocznego zjazdu PTB. Tytułowy kościół znajduje się przy ulicy Łagiewnickiej. Oto jego fasada.
Po bokach portalu znajdują się przedstawienia apostołów św. Pawła oraz św. Piotra.
Oto wejście do kościoła i ważna tabliczka informacyjna.
Oto pierwsze detale zdecydowanie tworzące Herbarium Murorum. Wszystko to co do tej pory pokazałem wykonano z pewnego rodzaju betonu.
Tym razem dało się wejść do środka. Tutaj też mamy motyw roślinny.
Pora na pierwsze witraże. Te niestety trzeba zobaczyć osobiście.
Zerkam w górę.
Oto ołtarz główny.
Na lewo znajdują się święta Barbara oraz św. Jan Paweł II i św. Faustyna.
Relikwie też tutaj są.
Oto kolejny ołtarz i para witraży.
Opuszczamy wnętrze.
Oto widoki południowej strony świątyni.
Oto kolejne detale. Mamy Herbarium Murorum, mamy Bestiarium Murorum, jest aniołek.
Nad bocznym wejściem mamy kolejne Herbarium Murorum.
Oto interesująca tabliczka z numerem. Tutaj dotyczy to plebanii.
Oto zachodni kraniec budowli.
Tutaj zwracam uwagę na sukcesję w kierunku leśnym. Kościół tak jak i inne budowle w takiej sytuacji spełnia się w roli skałki do zasiedlenia.
Poza tym w tej części dziedzińca rośnie sumak odurzający - Rhus typhina.
Oto północna strona budowli.
Teraz na chwilę wkraczamy na pobliski cmentarz. Nie dość, że tłoczno to jeszcze te wszechobecne blaty laminowane kuchenne.
Jest pamiątka Wielkiej Wojny.
Wśród nowych dzieł trafiają się perełki sztuki sepulkralnej.
Na pochwałę zasługuje obecność drzew. Tutaj są to kasztanowce zwyczajne - Aesculus hippocastanum.
Jeszcze jedno dzieło starszej daty.
I ponownie widok ogólny z przerażającym tłokiem i fragmentami kamiennej pustyni.
Oto widok północnej strony budowli.
Tutaj także trwa sukcesja w kierunku leśnym.
W ścianie budowli pojawia się również kamień naturalny. Tutaj są to krystaliczne wapienie triasu, zapewne z warstw gogolińskich.
I jeszcze jeden fragment z Bestiarium Murorum.
I na zakończenie kościół z oddali, czyli z drugiej strony ulicy Łagiewnickiej. Pierwsze zdjęcie wykonałem z dziedzińca.