W tym odcinku opuszczamy nieckę stawu wdrapując się na skarpę w najdalszym na południu punkcie wyrobiska znajdującym się tuż przy wschodnim brzegu. Po drodze zauważamy płat skrzypu polnego - Equisetum arvense.
Potem zauważyłem barwnego owada. To krasanka natrawka.
Jesteśmy na górze, ruszamy na wschód.
Oto pierwsze wyjście na wyższy poziom terenu. Tutaj żółci się stulisz Loesela - Sisymbrium loeselii. Tam nie poszliśmy. Z map wynika, że ten teren przylega do Huty Pokój.
Poszliśmy za pobliski przepust pod linią kolejową. Było tak.
Zerkamy dalej.
Na skraju drogi zauważam dziewannę - Verbascum.
Teraz wchodzimy na nasyp.
Oto kolejna sponiewierana dziewanna - Verbascum.
Oto wiśnia wonna - Cerasus mahaleb.
Jesteśmy na górze. Zerkamy na lewo.
Patrzymy na wprost. Widać staw.
Idziemy na prawo. Jak widać, tory sprawiają wrażenie używanych.
Kwitną tutaj czeremchy amerykańskie - Padus serotina.
Zerkamy za betonowe ogrodzenie. Tam jest Składowisko Odpadów Komunalnych.
Idziemy dalej. Kończy się używana część torowiska.
W drzewostanie pojawia się topola, jedna z wielu powstałych na bazie topoli Maksymowicza - Populus maximowiczii.
Jest jeszcze wierzba biała - Salix alba.
W zagajniku z topoli berlińskiej - Populus x berolinensis kończy się bocznica kolejowa.
W tym momencie postanawiamy zejść w dół. Ścieżki brak, ale to nie problem. Na prawo widać okazały bez czarny - Sambucus nigra.
Pod nogami jest jeżyna popielica - Rubus caesius.
Zielenina to przede wszystkim nawłoć późna - Solidago gigantea.
Żółty akcent to stulisz Loesela - Sisymbrium loeselii.
Na skarpę nasypu wkroczyła trzcina pospolita - Phragmites australis.
Jest jeszcze pokrzywa - Urtica dioica.
Będąc na dole zwracam uwagę na jastruna - Leucanthemum vulgare. Dwa koszyczki są w stanie zejściowym.
Oto poziom gruntu z którego wystartowaliśmy. Czarne chmury jakoweś gromadzą się nad nami.
A poza tym była tu komonica zwyczajna - Lotus corniculatus.
I na zakończenie akcent grzybowy. Oto czernidłak kołpakowaty - Coprinus comatus.