Po raz pierwszy byłem tam w 2018 roku. Jest kilka fotoreportaży. Potem zajrzałem tutaj w 2019 roku. To okolica, gdzie wówczas zamierzano wyciąć sporo drzew aby powstały kolejne wielkopowierzchniowe sklepy. Obecnie budowa trwa, drzew wycięto tyle ile potrzeba, to i owo zostało w tym szczególnie bronione dęby na skarpie. Teoretycznie mógłbym już inwestora pochwalić, ale przecież nie chwali się dnia przed zachodem słońca. Dla mnie symboliczny zachód słońca w tej okolicy nastanie w dwa lata po uruchomieniu tutaj handlu. Na razie dokumentuje co jest a może nie być.
Zatem budowa trwa.



Przy ulicy Kormoranów mamy pierwsze ocalałe drzewo. To tylko topola holenderska - Populus x canadensis "Marylandica".





Przy południowej krawędzi placu budowy stoi sobie brzoza brodawkowata - Betula pendula. Było tutaj więcej drzew, w tym wiśnie - Cerasus x eminens. Miały zostać przesiedlone, ale czy tak się stało nikt nie wie.





Na skraju ulicy Kormoranów zauważam łopian - Arctium.



A to już ulica Wielka Skotnica i dojazd do stacji paliw. Teraz będę obchodził plac budowy od północy.



Tutaj zwróciłem uwagę na bardzo purpurową jabłoń purpurowa - Malus x purpurea.







Klon jesionolistny - Acer negundo już rozwija owoce.





Zielone drzewa to topola berlińska - Populus x berolinensis.







Opuszczam okolicę stacji paliw, ruszam dalej.





W drzewostanie widać suche drzewa. Od 2018 roku tu nie zaszła zmiana.



Teraz patrzę pod nogi. Widać trzy bardzo żywotne zielska. Jest mniszek - Tsaraxacum sp. sp., jest rdestowiec japoński - Reynoutria japonica, jest podagrycznik pospolity - Aegopodium podagraria.





Kolejne drzewo w tej okolicy to śliwa wiśniowa - Prunus cerasifera.







I tak osiągnąłem początek wschodniego skraju placu budowy.



Idąc dalej w obrębie osiedla wypatruję agresywnie przycięte wierzby - Salix alba "Tristis".



Oto stopnie prowadzące do najbardziej newralgicznego miejsca w tej okolicy.



Na początku natrafiam na dęba czerwonego - Quercus rubra.







Oto pierwszy z tutejszych dębów szypułkowych - Quercus robur.







Oto większa grupa tutejszych dębów szypułkowych - Quercus robur. Na razie nie wróżę im długiego życia.





Jeden z nich akurat puszcza zielone listki.



Oto kolejne drzewo i jego zielone listki.









Oto kolejne drzewo.



Najciekawsze jest z drugiej strony.



Do tej pory były tylko dęby szypułkowe - Quercus robur. Oto ostatni dąb czerwony - Quercus rubra.