Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
2020-04-07 Chrzanów - drugi krótki spacer
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2020 «

#18144
od września 2006

2020.04.27 11:20 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Tak jak w tytule. Wybrałem się oczywiście na zakupy, ale nie tak po prostu. Oto skrzyżowanie ulicy Oświęcimskiej i Grunwaldzkiej i rozwijające się liście klonu jesionolistnego - Acer negundo.





Idę dalej ulicą Grunwaldzka. Teraz na chodniku trafił się tasznik pospolity - Capsella bursa-pastoris.





Minąłem skrzyżowanie z ulicą Kościuszki. Oto młode liście wiązu górskiego - Ulmus glabra.





Teraz bardzo szybko zmieniam plan zdjęciowy. Oto rejon szkoły nr 3 przy Alei Henryka i sesja zdjęciowa z przekwitającym podbiałem - Tussilago farfara.







Następnie po zaliczeniu Biedronki ruszyłem do domu ulicą Focha. Oto głogi pośrednie - Crataegus x media.





W ich koronach pojawia się jemioła - Viscum album.





Na innym drzewie tego gatunku trafił się ubiegłoroczny żółciak siarkowy - Laetiporus sulphuteus. Na powierzchni owocnika znajdują się czarne pryszcze. Czyżby jakiś grzyb na grzybie.





Idę dalej. Oto rozwijające się liście głogu - Crataegus x media.





Idąc dalej zauważyłem kolejne drzewo tego gatunku z owocującą i kwitnącą jemiołą - Viscum album.





Potem stanąłem w pobliżu sklepu zoologicznego, gdzie sfotografowałem lilaka - Syringa vulgaris.





Jest tam również dziki bez czarny - Sambucus nigra.





Tuz przed ulicą Oświęcimską odnotowałem kwitnienie bluszczyku kurdybanka - Glechoma hederacea.





Późnym popołudniem uzupełniłem ten fotoreportaż zdjęciami kwitnącej moreli - Armeniaca vulgaris z mojego ogrodu.





Jej kwiaty poza pszczołami oblatywał trzmiel.





Na zakończenie w zachodzącym słońcu uchwyciłem w sąsiednim ogrodzie tawułę szarą - Spiraea cinerea.





Absolutny koniec tego krótkiego spaceru to szafirek armeński - Muscari armeniacum z mojego balkonu.



#3481
od października 2009

2020.04.27 18:24 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Romuald Tomaszewski (roto)
Miałem kiedyś morelę na działce,miała ok.15 lat i uschła,ale może i dobrze bo owoce miałem tylko raz,przymrozki,jak nie na kwiat to na zawiązki.U mnie jednak za zimno.

#18148
od września 2006

2020.04.27 19:02 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Ta teoretycznie miała być mrozoodporna. Nie powiem, gdzie kupiłem, ale dostarczona jesienią pewnego roku nie przeżyła pierwszej ostrej zimy. Na szczęście odbiła z pnia powyżej miejsca szczepienia. Teraz toczy się monilioza. Tym nie mniej jeszcze ją trzymamy.
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2020 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji