Od jakiegoś czasu notuję i zbieram "uciekinierów", którzy pojawiają się w lasach komunalnych i na nieużytkach w Poznaniu, głównie na Grunwaldzie (interesują mnie wyłącznie rośliny z samosiewu lub mnożące się wegetatywnie wyrzutki z ogrodu, a nie intencjonalnie sadzone). I im bardziej się przyglądam, tym bardziej jestem zadziwiony; pomijając pospolite gatunki inwazyjne, znalazłem (na przykład):
Taxus sp. (bardzo licznie, największe okazy mają po 2 m),
Abies concolor,
Pinus mugo,
Celtis occidentalis (drzewo obserwowałem od 30 cm siewki do 2 m "młodzieńca"; w tym roku bardzo zmarniało),
Cotoneaster hjelmqvistii (licznie), C. divaricatus (licznie), C. dielasianus, C. atropurpureus, C. apiculatus, C. lucidus, C. boisianus, C. horizontalis,
Rubus occidentalis,
Berberis koreana,
Datura innoxia,
Ipomoea purpurea (licznie), Solanium luteum, Arthemicia dracunculus,
Viola x williamsi,
Crocus tommasinianus, C. vernus, C. speciosus (zajmuje jakieś 400 m2 w grądzie, ale kwitnie masowo co kilka lat),
Allium paradoxum (miejscami masowo),
Muscari armeniacus (licznie), M. botryoides,
Chionodoxa luciliae,
Aronia sp.,
Rhodotypos scandens (kilka krzewów + siewki),
Ilex sp., Loniceta x bella, L. x muendeniensis, L. x muscaviensis , L. ruprechtiana, L. x notha, L. maackii, L. quinquelocularis, L. pericyclamen, L. x minutiflora, L. aff. x salicifolia,
Viburnum lanata (licznie),
Spiraea chamaedryfolia (licznie), S. japonica, S. salicifolia,
Sedum album, S. hispanicum, S. telephium,
Physalis alkekengi,
Puschkinia libanotica,
Deutzia crenata.
Zastanawiam się, ile z tych gatunków przełamie status "lokalnie zdziczałych" i zacznie ekspansję...