Tego dnia w Jaworznie miałem spotkanie towarzyskie. W drodze na miejsce zbiórki to i owo pstryknąłem. Wysiadłem na przystanku ulica Chełmońskiego Pompy i ruszyłem na teren osiedla, którego budowę rozpoczęto w 2008 roku. Dokumentowałem ten fakt. Na początku przydrożne, cierniste chaszcze.



Oto część rzeczonego osiedla.



W przydrożnych chaszczach jest między innymi dziki bez czarny - Sambucus nigra.



Teraz zachowując należytą ostrożność przechodzę na drugą stronę ulicy i zerkam w kierunku centrum miasta.





Trawa na skraju rowu to kostrzewa - Festuca arundinacea.





Domy od strony ulicy osłania pasmo leszczyny - Corylus avellana. Posadzono także drzewa, które po większej części są martwe i to od paru lat.







Na części drzew wciąż trzyma się złotorost ścienny - Xanthoria parietina.





Tym gatunkiem jest ledwo żywy klon polny - Acer campestre.



I ponownie skupisko leszczyny - Corylus avellana.





Teraz odbijam od ulicy Chełmońskiego i skręcam pomiędzy zabudowania osiedla.



Przydrożnym zielonym akcentem jest wrotycz pospolity - Tanacetum vulgare.



Dominuje owocująca nawłoć kanadyjska - Solidago canadensis.



Towarzyszy jej trzcinnik piaskowy - Calamagrostis epigeios.



Pomiędzy domami wyrasta jodła koreańska - Abies koreana.



Są zielone bukszpany - Buxus sempervirens. Są dwie możliwości. Po pierwsze ćma się nie dowiedziała. Po drugie skuteczny oprysk.



Jest też dziki problem.



Kieruję się teraz ku skarpie, na której leżą kamienie. W 2008 roku pozyskałem stąd sporo ciekawych okazów geologicznych.





Teraz są jakieś resztki z prawie współczesnymi naciekami oraz triasowymi krynoidami.







Był też malowniczy szron na liściach.



Oto kolejny kamień z naciekami grzybkowymi.



Idąc dalej przez osiedle mijam kolejne skupisko trzcinnika piaskowego - Calamaggrostis epigeios oraz nawłoci kanadyjskiej - Solidago canadensis.



Jest też rdestowiec japoński - Reynoutria japonica.







Jest jeszcze róża dzika - Rosa canina.





Oto spory zagajnik śliwy tarniny - Prunus spinosa.



Pod nimi zalegają spore głazy wapienia falistego. Te okazy mogły by mnie zainteresować jako uzupełnienie chrzanowskiego ogrodu geologicznego.



Zbliżając się do ulicy Szpitalnej zauważam jeszcze kwitnący wrotycz pospolity - Tanacetum vulgare.







Teraz zdecydowanie ruszam ku szczytowi wzniesienia. Tam znajduje się ulica Obrońców Poczty Gdańskiej.



Po drodze dokumentuję zejściową mydlnicę lekarską - Saponaria officinalis.