Idąc dalej wypatrzyłem ciekawe siedlisko, które wykształciło się na powalonym świerku pospolitym - Picea abies. Gwiazdą sezonu jest tutaj ostrożeń błotny - Cirsium palustre. Uczyniłem go bohaterem długiej sesji zdjęciowej.
Tak wyglądał pobliski las.
Gnam dalej
Teraz z boku zauważam większy płat brzozy brodawkowatej - Betula pendula.
Gnam dalej.
Na poboczu drogi zauważam młode świerki pospolite - Picea abies.
Następnie trafiła się nawłoć kanadyjska - Solidago canadensis. Ciągle kwitnie.
Kolejne przyspieszenie. Nuda botaniczna.
I tak dotarłem do linii przesyłowej pod którą rządzi trzęślica modra - Molinia caerulea.
Na południe od niej rządzi brzoza brodawkowata - Betula pendula.
Od drogi oddziela ją krzewiasty ekoton.
Jest także kolejna, jedna z ostatnich w sezonie nawłoć kanadyjska - Solidago canadensis.
Zbliżam się do cywilizacji. Oto kolejny łan jak mniemam uczepu amerykańskiego - Bidens melanocarpus.
Oto łan owocującej nawłoci kanadyjskiej - Solidago canadensis.